reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wprowadzanie NOWYCH POKARMÓW...kiedy,jakie?

oj, czytając Was strasznie się cieszę, że oprócz refluksa z Oliwierem nie ma więcej problemów, tzn. zjada wszystko co mu dam (no trochę się krzywi na zielone warzywa w dużych ilościach), ma stałe pory karmienia a ostatnio rzuca się dosłownie na "normalne" jedzenie, które dostaje do spróbowania, a najważniejsze że nie ma żadnych uczuleń. Ostatnio ze względu na nowy schemat rozszerzania diety gluten podaję zamiast w postaci kaszki manny dając Oliwirowi biszkopty, uwielbia je i śmiesznie ściera sobie po kawałku swoimi dolnymi ząbkami :-) Poza tym od paru dni dostaje po 2 flipsy dziennie, są z samej mąki kukurydzianej i soli, więc nie powinny zaszkodzić, przynajmniej nie zauważyłam żadnej negatywnej reakcji, no i dziecko ma niezła zabawę jak flips przyklei się mu do rączki :laugh2:
 
reklama
Karoo pieknie dziękuje za książeczke , tyko nie moge otworzyc musze pokazać K. to on otworzy:tak:

ciekawe co z tego mojego gotowania wyniknie:confused:
 
ja też sama gotuję, raz na kilka dni, zamrażam tak jak karoo, tylko w trochę większych ilościach:-D Alka je jak szalona, no ale na te swoje wybryki dużo kalorii zużywa, dzisiaj na kolację 270 kaszki zabrakło, no i co z nią zrobić? do flaszki po piwie jej jutro zrobię;-)
 
Kurcze, a ja też na początku zamroziłam kilka słoiczków, ale po rozmrożeniu to mi wyszło nie wiadomo co:eek: :baffled:, w każdym razie do podania dziecku, to się w ogóle nie nadawało:no: :-( , nie miało w ogóle konsystencji zupki:no:, no więc teraz zagotowywuję w słoiczkach.:tak:
Ale moja mała znowu miała rewolucje nocne po wczorajszej zupce mojej roboty, więc chyba znowu się wstrzymam z podawaniem obiadku.:baffled:
Już nie wiem co jej tak naprawde dolega i od czego sie to bierze. :confused: :baffled:
 
dziewczyny juz wprowadzacie gluten???

ja dzis ide z małą na szczepienie wiec zapytam sie lekarki co on o tym sądzi...

a co do żółtka- czy juz któraś z was podawała je do zupki??? bo ja zamierzam dzis małej podać...

bedyta- alka ma apetyt....ale w końcu duża z niej dziewczynka... moja julka taka drobniutka- a tez potrafi 230-250 ml kaszy wtrynic po kąpieli:szok::szok: i nie chce zapeszyć- ale dzis miałam tylko jedna pobudkę:tak:
 
A ja wczoraj dalam Piotrusiowi kaszke na gesto. Nawet mu zasmakowala. Wsunal cala miseczke. Myslalam, ze sie zaklei na dobre, ale i tak obudzil sie w nocy 3 razy. A od 6.30 juz wcale nie spi... :baffled:
 
oj, czytając Was strasznie się cieszę, że oprócz refluksa z Oliwierem nie ma więcej problemów, tzn. zjada wszystko co mu dam (no trochę się krzywi na zielone warzywa w dużych ilościach), ma stałe pory karmienia a ostatnio rzuca się dosłownie na "normalne" jedzenie, które dostaje do spróbowania, a najważniejsze że nie ma żadnych uczuleń. Ostatnio ze względu na nowy schemat rozszerzania diety gluten podaję zamiast w postaci kaszki manny dając Oliwirowi biszkopty, uwielbia je i śmiesznie ściera sobie po kawałku swoimi dolnymi ząbkami :-) Poza tym od paru dni dostaje po 2 flipsy dziennie, są z samej mąki kukurydzianej i soli, więc nie powinny zaszkodzić, przynajmniej nie zauważyłam żadnej negatywnej reakcji, no i dziecko ma niezła zabawę jak flips przyklei się mu do rączki :laugh2:

Ola, a jakie biszkopty dajesz malemu? Bo tez chcialabym powoli jak skonczy 7 mies. zaczac malej wprowadzac. Na poczatku odrobinke - np. zetrzec do jabluszka, a potem juz wiecej. Chrupki kukurydziane Sara uwielbia, ale daje jej je 2-3 razy w tyg. po kilka sztuk - bardzo lubi te takie dlugie, kukurydziane paluchy :-)
 
Kurcze, a ja też na początku zamroziłam kilka słoiczków, ale po rozmrożeniu to mi wyszło nie wiadomo co:eek: :baffled:, w każdym razie do podania dziecku, to się w ogóle nie nadawało:no: :-( , nie miało w ogóle konsystencji zupki:no:, no więc teraz zagotowywuję w słoiczkach.:tak:
Ale moja mała znowu miała rewolucje nocne po wczorajszej zupce mojej roboty, więc chyba znowu się wstrzymam z podawaniem obiadku.:baffled:
Już nie wiem co jej tak naprawde dolega i od czego sie to bierze. :confused: :baffled:

Renne, moze sprobuj kupic sloiczek z Bobovity Kuchnia Alergika - zupki i dania sa. Moze po tym nie bedzie rewolucji, a z karmieniem obiadkami domowej roboty poczekaj z 2 tygodnie :confused:
 
dziewczyny juz wprowadzacie gluten???

ja dzis ide z małą na szczepienie wiec zapytam sie lekarki co on o tym sądzi...

a co do żółtka- czy juz któraś z was podawała je do zupki??? bo ja zamierzam dzis małej podać...

:tak:

Ewus, ja malej zamierzam jutro dac polowke zoltka ugotowanego na twardo do dania ze sloiczka. Tylko nie wiem czy jak danie jest z miesem to mozna dac jeszcze zoltko ???
 
reklama
A ja wczoraj dalam Piotrusiowi kaszke na gesto. Nawet mu zasmakowala. Wsunal cala miseczke. Myslalam, ze sie zaklei na dobre, ale i tak obudzil sie w nocy 3 razy. A od 6.30 juz wcale nie spi... :baffled:

witaj w klubie "wstawaj mama,szkoda dnia";-)

co do chrupkow kukurydzianych, to w koncu znalazlam jedne, bez soli, ale takie krociutki:-D i moje dziecko nie wiedzialo jak sie do tego zabrac:-p

jedzenie zawsze dawala mama, a tu:confused: wziela w dwa paluszki i nie wiedziala co robic, a potem wepchnela go sobie calego do paszczy i wolala o jeszcze:laugh2: :laugh2:
 
Do góry