Pustiszi nie martw sie- to pewnie tak jak piszesz nagromadzona woda. Latwo mozesz sie jej pozbyc- ogranicz przez 3 dni weglowodany (owoce tez, bo z uwagi na zawartosc cukru powoduja zaleganie wody w organizmie)- prod. maczne, ziemniaki, cukier, slodycze i jezeli uzywasz to ogranicz sol. Wypijaj 3-4 litrow dziennie i na pewno zgromadzona woda sie ulotni z Twojego organizmu.
Co do zamrazania tluszczu to pytalam nawet przy okazji swojej wizyty laserowej w klinice, ale jakos nie potrafili mi konkretnie odpowiedziec na pytanie jakim cudem te adipocyty maja sie nie odnowic po zabiegu.
Osobiscie, z med. punktu widzenia wierze w skalpel i wycinanie tkanki tluszczowej oraz w pot i lzy (ale nie zakladam, ze stracona podczas wysilku tkanka tluszczowa jest nieodnawialna).
Poza tym jesli cos nie ma powiklan i skutkow ubocznych to jest mocno podejrzane.
Siva przeciez Ty masz takie super efekty po cwiczeniach! Pas Ci sie tak pieknie modeluje- za pare tyg. i nie bedzie co zamrazac
- szczerze w to wierze.
Ja przetrwalam pierwszy tydz redukcji (a ze wstepem to juz 2 tyg.). Jest super generalnie, bo zjadam 1900 kcal - dla mnie to sporo wiec caly czas chodze najedzona. Super tez ze tmp. sprzyjaja jedzeniu lzejszych produktow...no i jest ich wiecej, i w nizszych cenach
.
W tym tyg. wracam na dobre do pracy- ciekawa jestem jak uda mi sie pogodzic to wszystko ..i czy w ogole sie uda
?.