reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Wracamy do formy

reklama
To ja ponawiam ogłoszenie ot. skupu zbędnych kilogramów ;-)

aktualnie na wadze: 45,6 (dziś rano)
wzrost: 168cm

to się nazywa mega wieszak.
poza tym, żeby już nie chudnąć codziennie jem tyle ile tylko się da (momentami dużo więcej od mojego D.). Rezultaty? Waga stoi w miescu - a o przytyciu nawet nie ma mowy :cool2:
 
To ja ponawiam ogłoszenie ot. skupu zbędnych kilogramów ;-)

aktualnie na wadze: 45,6 (dziś rano)
wzrost: 168cm

to się nazywa mega wieszak.
poza tym, żeby już nie chudnąć codziennie jem tyle ile tylko się da (momentami dużo więcej od mojego D.). Rezultaty? Waga stoi w miescu - a o przytyciu nawet nie ma mowy :cool2:

O kurcze Makuc to faktycznie chudzielec z Ciebie. Ja przed ciążą ważyłam 46 kg przy wzroście 163 i wszystko na mnie wisiało. Chociaż szczerze mówiąc chciałabym wrócić do tej wagi bo mi było dobrze.
W sumie nie wiem ile ważę bo nie wchodzę na wagę. Spodnie normalnie wchodzą na tyłek więc chyba nie jest źle. Niestety najbardziej twarz mnie wkurza. Przytyłam na niej bardzo i nie mogę schudnąć. Buuu. Księżyc w pełni ;(
 
Makuc no to pokazałaś. :szok: :-p Dobrze, że nie tylko ze mnie taki chudziak. Może będziemy się wspierać w przybieraniu kilogramów. A jesz wszystko co popadnie?
 
No dobra, zważyłam się. 50 kg przy wzroście 163 cm. Czyli nie wróciłam do wagi sprzed ciąży :/
Ten spadek wagi przy karmieniu piersią to jakiś pic na wodę :/
 
e-lona - chętnie;) ja mam niestety "bez krowią" dietę czyli wszelkiego rodzaju nabiał, słodycze itp. odpada :dry: czasami sobie pofolguję ale Małej zaraz krostki wychodzą, więc zbytnio poszaleć nie mogę. Ostatnio jem dużo ryżu, makaronu, białego pieczywa i kurczaka plus jakieś pieczone szynki.... pediatra mówiła, że w związku z dietą powinnam jeść 2xwięcej a ja chyba z 4xwięcej jem a i tak nie tyję....
malutka80 - ciekawe od czego to zależy, że dla niektórych karmienie piersią = spadek wagi i to bez diety a innym waga ani drgnie...
 
Ostatnia edycja:
geny, geny..patrzcie na swoje babcie( bo ponoc bardziej sie dziedziczy co 2 pokolenie) jakiej byly postury.
Ja sie obzeram i wrocilo 17 kilo przytyte bez problemu. ale czemu? w ciazy znowu tylam, mimo,ze na diecie prawie bylam- tzn zero slodyczy itp i z powodu tego zalu pewnie tak tyłam :)
wrocicie na wiosne, 2 razy dziennie dlugie spacery zrobią swoje. JA juz sie rozmarzylam cieplem po ostatnich 3 dniach.
 
reklama
Do góry