reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Wracamy do formy :)

Zaczęliśmy dziś z Mężem 6 Weidera + ogólne ćwiczenia rozciągające + hula hop :) I po prostu czuję jak mi mięśnie rosną ;) Tylko ten hula hop mi nie wychodzi... W dzieciństwie to jakoś łatwiej szło ;)
 
reklama
Antylopka, powodzenia jutro:-):-):-)

ja jutro zaczynam w końcu jakąś dietę. I nie wiem jaką - dukana, czy taka, jak miałam przy cukrzycy ciążowej - czyli 5-6 posiłków dziennie, zero smażonego, tylko duszone, pieczone i grillowane, owoc tylko 1x dziennie do południa, chude mleko, dużo warzyw. Na takim jedzeniu w ostatnim miesiącu ciąży zleciała mi waga o 3 kg, jak widać wcześniej za bardzo się objadałam:sorry:
ale ten dukan tez polecany i daje rezultaty... więc nie wiem:eek:
 
ja tez sie musze za siebie wziac ... brzuchol ma nadal straszny. od 1 marca odstawiam na serio slodycze i pieczywo. bede jadla tylko chrupkie, bo uwielbiam. do tego musze wlaczyc cwiczenia na brzuch. 6 Weidera robilam kiedys i niestety dalam za wygrana gdzies przy 30 dniu. i obawiam sie, ze teraz tez nie dam rady. jutro sprobuje te 8 min cwiczen na brzuch - moze bedzie latwiej ;)
 
O rany... Niezbyt pocieszające te Wasze doświadczenia z Weiderem. Zobaczymy, ile ja wytrwam :)

Póki co kolejne pół kilo zleciało z wagi - jeszcze pół i będę w pozycji wyjściowej ;) Tylko że brzuch nie jest taki jak przed ciążą :( Do swojego płaskiego chyba nigdy już nie wrócę, ale będę próbować cokolwiek z nim zrobić. I tak się cieszę, że nie wisi. Jest po prostu trochę większy niż przedtem. Może te ćwiczenia pomogą...
 
Ja jestem na 8 dniu weidera, ale będę robić tylko do 10-ciu powtórzeń bo mj kręgosłup więcej nie daje rady. Będę ćwiczyć 3 miesiace, a może i dłużej nie 42 dni. Już widzę rezultaty, mam 3 cm mniej w talii i 2 cm mniej w biodrach, w udzie tez znikło 2 cm. Pojawiły sie mięśnie, tylko szkoda że w wyższej bartii brzucha, a nie na dole gdzie jest więcej skóry.
Wczoraj zrobiłam peeleng z kawy. REWELACJA!!!! Dodałam żelu pod prysznic i cynamonu. Potem naprzemienne prysznice raz ciepłe raz chłodne. I cynamon mnie tak rozgrzał, że nawet przyjemnie było się polewać tą chłodną wodą.
Dzisiaj już ważę 65 kg, czyli 1,5 kg w tydzień bez specjalnej diety.:-) jeszcze tylko 1,5/2 kg i już będę zadowolona.

Kupiłam też żel na dzień z Lirene (antycellulitowy, wychudzający i modelujący) i krem modelujący brzuch i talię. Skórę po peelegu i tych kosmetykach mam super naciągniętą, ale nawilżoną.
 
hannah - to ja w takim razie ide twoim tropem i od dzisiej zaczynam Weidera w okrojonej wersji :))) moze u mnie tez beda takie rezultaty :D
 
Dziewczyny, ale Wam zazdroszczę zapału do ćwiczeń. Ze mnie taki leń, że aż wstyd. Na 6W wytrzymałam tylko.... jeden dzień. Już następnego miałam tysiąc wymówek :sorry2: Ale mam nadzieję, że codzienna porcja bujania, noszenia i robienia przysiadów z dzidziusiem też jakoś dobrze wpłynie na moją kondycję. W końcu to już 6-kilowe obciążenie.
 
reklama
Pomierzyłam się - brzuch, bioderka, uda - i zobaczymy jak ćwiczenia wpłyną na moje centymetry ;)
My mamy zamiar z Mężem dojść w Weiderze do 42 dnia, a potem albo na nim zostać, albo iść od nowa, albo zacząć jakiś nowy cykl. Zresztą - przyjdzie wiosna, a z nią długie spacery, rower, tenis - będzie więcej ruchu.
 
Do góry