kerna
http://www.lauraziobro.pl
Justyna tulam mocno. Kurcze brak kasy zawsze odbija się "czkawką". Wszsytksie rozsypuje, nerwówka, brak wsparcia.
Podpisuje się pod postem Gaji.
Pamięaj nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło byc lepiej. To są przejsciowe etapy. raz jest lepiej raz gorzej i razem musicie przebrnać przez te kłopoty. A z facetem jak z dzieckiem bo on teraz na pewno ma moralniaka, że rodziny nie utrzyma...jak facet. wiec bedzie zgryźliwy i nieprzyjemny bo nie wie jak siezachować. A Ty spróbuj dyplomatycznie z nim pogadać, że macie siebie, jesteście razem, młodzi i spróbujecie z tego wybrnąć. Któreś drzwi sie otworzą na pewno, ale trzeba pukać;-)
A co do ogólnej beznadziei....oj tu hcyba prawie każda się podpisze
Ja mam baterie słoneczne
bezsłoneczka nie funkcjonuję jak normany człowiek
Spróbuj znaleźć coś pozytywnego w tym jak teraz jest. Widzisz mamy pracujące zazdroszczą tym w domku a te siedzace w domu się im dziwią. Wychodzisz na spacery, to maźnij jakiś make up, uczesz włosy, moze dieta, brzuszków 10000dziennie i zobaczysz jak Ci siępoprawi
Nie no, żartuję sobie, z pracą kicha, nie wyobrażam sobie żeby tak mój bez roboty został
ale nic tego nie zmieni, twarde dupsko trzeba mieć i isć do przodu
Marietta a co z chustą nie tak?????? A nie wiążesz chyba na śliską kurtkę???Może spórbujemy cos zaradzic co???
Majka fajnie, że wpadłaś.
Marta polityka prorodzinna. Tylko dzeici rodizc a utrzymywać siez korzonków i robali z lasu :/ehhhh Masz duzo czasu na poszukiwania chociaż.
Podpisuje się pod postem Gaji.
Pamięaj nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło byc lepiej. To są przejsciowe etapy. raz jest lepiej raz gorzej i razem musicie przebrnać przez te kłopoty. A z facetem jak z dzieckiem bo on teraz na pewno ma moralniaka, że rodziny nie utrzyma...jak facet. wiec bedzie zgryźliwy i nieprzyjemny bo nie wie jak siezachować. A Ty spróbuj dyplomatycznie z nim pogadać, że macie siebie, jesteście razem, młodzi i spróbujecie z tego wybrnąć. Któreś drzwi sie otworzą na pewno, ale trzeba pukać;-)
A co do ogólnej beznadziei....oj tu hcyba prawie każda się podpisze



Spróbuj znaleźć coś pozytywnego w tym jak teraz jest. Widzisz mamy pracujące zazdroszczą tym w domku a te siedzace w domu się im dziwią. Wychodzisz na spacery, to maźnij jakiś make up, uczesz włosy, moze dieta, brzuszków 10000dziennie i zobaczysz jak Ci siępoprawi

Nie no, żartuję sobie, z pracą kicha, nie wyobrażam sobie żeby tak mój bez roboty został


Marietta a co z chustą nie tak?????? A nie wiążesz chyba na śliską kurtkę???Może spórbujemy cos zaradzic co???
Majka fajnie, że wpadłaś.
Marta polityka prorodzinna. Tylko dzeici rodizc a utrzymywać siez korzonków i robali z lasu :/ehhhh Masz duzo czasu na poszukiwania chociaż.
Ostatnia edycja: