Czesc,
U nas w ciągu dnia rewelacja. Mały zjadł około 10tej z butli i possał cycka i spał 4 godziny bo szkoda nam było go wybudzać, potem o 15tej kolejne karmienie i już śpi 3 godzinki, ale zaraz czas na pobudkę. Mam nadzieję,że no też będzie taka, choć na poprzednie narzeka jakoś wielce nie mogę, choć nie wyglądają one tak jak dnie.
Co do układania na brzuszku, to mój maluszek po kangurowaniu po porodzie uwielbia leżeć w pozycji brzuch-brzuch przy ssaniu cyca czy też zasypianiu, dlatego często tak go karmię. Samego w łóżeczku jeszcze go nie układałam, ale napewno spróbuję, być może w przyszłym tyg.
Mamuśki mam pytanie, czy któreś maluszek miał robione usg serduszka w szpitalu? Pytam bo mój miał, prawdopodobnie dlatego,że w czasie porou spadło mu tętno i pobierali mu krew z główki ( tak tylko gdybam,że taki właśnie jest powód, bo inne dzieciaczki z sali nie miały tego badania robionego). Ale do sedna. Chodzi o to,że powiedziano mi jeszcze przed wypisem,że wszystko jest ok, ale zalecana jest wizyta w poradni kardiologicznej w ciągu roku. W domu jednak na wypisie wyczytałam,że maluszek ma jakieś ubytki w serduszku i trochę się zmartwiłam. Pytałam o to wczoraj położną i powiedziała,że to raczej może zaniknąć, dlatego mówią,że wszystko ok. ale co jeśli nie zaniknie a wizyta będzie np za pół roku i wada juz będzie nie daj boże groźna?!
Mam jeszcze pytanie, kiedy powinniśmy wybrać się na pierwszą wizytę kontrolną do pediatry by sprawdzić czy maluszek przybiera prawidłowo na wadze?
Dziś zarejestrowaliśmy już Karimka w urzedzie i załatwiłam sobie macierzyńskie, ubezpieczenie, więc tylko czekać na kasę

.
Zmartwili mnie trochę w kadrach bo szykują się u nas zwolnienia, więc boję się,że po powrocie mogę mieć kłopoty. No ale cóż, najwyzęj będę szukać pracy podczas urlopu macierzyńskiego. Zostało nam jeszcze do załatwienia becikowe, bo dziś były straszne kolejki więc sobie odpuściliśmy.