ellsi
Fanka BB :)
He he he już sobie wyobrażam jak będę chciała wyjść z Małą na dwór jak śnieg spadnie. Normalnie wtedy chyba będą gromami z oczu we mnie strzelać.
Paulinka teraz śpi. W końcu. Trochę się męczyła. Znów mi akcję kupową zrobiła jak ją przebierałam. Normalnie łobuz mały ale lepiej jej chyba na ceratkę robić niż w pieluchę
katezbb nie przejmuj się. Z każdym dniem będzie lepiej. Tak jak pisze Tofilesia przystawiaj i przystawiaj. Nie zawsze od razu po prostu uda się zgrać nasz organizm z Maleństwem.
Czekamy jeszcze na położną. Ciekawe czy dziś też będzie ją ważyła.
Paulinka teraz śpi. W końcu. Trochę się męczyła. Znów mi akcję kupową zrobiła jak ją przebierałam. Normalnie łobuz mały ale lepiej jej chyba na ceratkę robić niż w pieluchę

katezbb nie przejmuj się. Z każdym dniem będzie lepiej. Tak jak pisze Tofilesia przystawiaj i przystawiaj. Nie zawsze od razu po prostu uda się zgrać nasz organizm z Maleństwem.
Czekamy jeszcze na położną. Ciekawe czy dziś też będzie ją ważyła.
i miałam oparcie fotela do mycia...czy wasze dzieciaki też robią takie strzelające, wodne kupy?
Tyle do zrobienia...w niedzielę chrzciny...a ja w lesie. Jestem całkowicie uzależniona od pomocy mamy.