Paula - cieszę się że się wyspałaś i chociaż jako jedna z niewielu jesteś wypoczęta. Trzymam kciukasy za to aby dzieciaczki zawsze już tak sypiały!
Strasznie Ci dziękuję za miłe słowa...u mnie chyba hormony jeszcze świrują bo prawie bym się popłakała ze wzruszenia hihi No i humorek to już mam zaj... dobry dzięki Tobie hihi
:-)
Strasznie Ci dziękuję za miłe słowa...u mnie chyba hormony jeszcze świrują bo prawie bym się popłakała ze wzruszenia hihi No i humorek to już mam zaj... dobry dzięki Tobie hihi

:-)
Kiedy i ja będę mogła powiedzieć, że przespałam całą noc? Życzę każdej z osobna żeby dzieciątka coraz częściej nas pozytywnie zaskakiwały. Apropo- znów udało mi się wychachmęcić spacer z Wojtkiem, zaspanego po jeździe autem nakarmiłam wzięłam na ręce i na dwór, potem w wózek i tak już godzinę pospacerowałam a teraz na placu wozi go moja siostra :-) a ja wreszcie coś posprzątam