axarai
dziecioholiczka......
Hallo Kochane!
"tradycja" się odbyła, ale tylko godzinę i 15 minut, bo myślałam, że nas z pola zwieje
Koła od wózka mam tak uwalone, od błota, i koop końskich, że jak M zobaczy to na zawał zejdzie
A tak w ogóle to ja się mogę Go właściwie pozbyć, bo od 100 lat nie słyszałam od niego tyle komplementów, co Od WAS!!! Z mojego 1.62 zrobiło mi się 1.72 ze szczęścia!
Palemka Własnie się zastanawiałam jak to jest, młoda w dzień beka po 5 razy, i jeszcze muszę ją podnosić, bo się wierci, i jeszcze beknie następne 5 razy! A w nocy ochla się, a beknie raz, albo wcale, mimo że ją trzymam i trzymam, i śpi jak zabita
I ciesz się, że nie ulewa, bo to dobrze jest, a nie źle:-) Moja też nie ulała jeszcze ani razu!!!
Grudki w kupce, to niestrawiony pokarm. Pokarm mamy jest bardziej strawny, więc kupki są rzadsze, i bez grudek, a sztuczny, to sztuczny, i dziecko wszystkiego nie strawi, tak że spokojnie!!!
Stokrotka Gratuluję suwaczka! Udało Ci się nareszcie, bo ile w ciąży można chodzić
Tygrysek rany! Ja już się boję wyjazdu na święta do Polski, jak ja się zabiorę
Polisia, ja 65, a powinnam najwięcej 52, to tak dla pocieszenia! A że kurdupel jestem, to te kilogramy bardzo widać! Mój inteligentny M powiedział ostatnio, że mam nogi jak bułgarski zapaśnik
Gorgusia Śliczne zdjęcia! Tort prawie taki sam apetyczny jak Mąż
"tradycja" się odbyła, ale tylko godzinę i 15 minut, bo myślałam, że nas z pola zwieje


Palemka Własnie się zastanawiałam jak to jest, młoda w dzień beka po 5 razy, i jeszcze muszę ją podnosić, bo się wierci, i jeszcze beknie następne 5 razy! A w nocy ochla się, a beknie raz, albo wcale, mimo że ją trzymam i trzymam, i śpi jak zabita

Grudki w kupce, to niestrawiony pokarm. Pokarm mamy jest bardziej strawny, więc kupki są rzadsze, i bez grudek, a sztuczny, to sztuczny, i dziecko wszystkiego nie strawi, tak że spokojnie!!!
Stokrotka Gratuluję suwaczka! Udało Ci się nareszcie, bo ile w ciąży można chodzić

Tygrysek rany! Ja już się boję wyjazdu na święta do Polski, jak ja się zabiorę

Polisia, ja 65, a powinnam najwięcej 52, to tak dla pocieszenia! A że kurdupel jestem, to te kilogramy bardzo widać! Mój inteligentny M powiedział ostatnio, że mam nogi jak bułgarski zapaśnik

Gorgusia Śliczne zdjęcia! Tort prawie taki sam apetyczny jak Mąż

Ostatnia edycja: