reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

🍂🌻Wrześniowe czary, kreski nam dają – serce się śmieje, marzenia się spełniają!🌻🍂

reklama
Dopiero nadrobiłam i też muszę, bo sie uduszę odnieść do pisania o wpadkach. To boli i jest nie na miejscu. Od razu przypomniała mi się sytuacja z maja gdy straciłam ciążę, a koleżanka do mnie tydzień po zaczęła wypisywac, ze ringa założyła z opóźnieniem i boi się, ze zaszła. Dziewczyny nie róbmy sobie takich rzeczy. Tu naprawdę są osoby, które latami sie starają, niektóre tak jak ja o pierwszą ciążę.
 
@aaleksa życzę pięknego przyrostu bety i nudnych 9 miesięcy 🥹🤞🏻🍀

@KB02 jak musisz wdrożyć heparynę to chyba nie bawiłabym się w testy a zrobiła betę, jest pewniejsza 🥹
Tak tak, moja ginekolog mówiła, że jak coś to żebym też betę zrobiła żeby potwierdzić😊😊 Ale no jeszcze sie wstrzymam🙈 W ogóle wcześniej korzystałam z takich testów strumieniowych firmy DOZ, a teraz nie wiem co jest, ale nie są dostępne w aptece... A one były dla mnie najlepsze, na równi z Pinkami🙈 Zamówiłam jakieś Home Check Bejbi. Macie jakieś doświadczenia z nimi? Są ok?
 
A jakiej czułości są te testy które kupiłaś? 😀
1000022933.jpg

10mIU
 
reklama
Nie mam zamiaru wprowadzać złej atmosfery.
W niektórych przypadkach milczenie jest złotem(tyczy się tego co napisała)
Mogła nie zapisywać się na testowanie. Mogła dodać post pod tytułem " chciałam oddać ubranka, jednak ich nie wzięli ode mnie, mąż nie uważał, czekam na karę" . Wybrała zły wątek do swoich przemyśleń.

No sorry ale uwierz mi było/ jest mnóstwo tutaj dziewczyn na forum co latami starały/starają się o pierwsze dziecko. I żadna z nich nie chce czytać takich głupot. Wiele dziewczyn co kilka lat się starało i w końcu się udało, czytają ten comiesięczny wątek i podejrzewam, że bardzo przykro się robi czytając takie wywody.

Jest zasada życiowa, że najpierw się myśli a potem mówi/pisze.

Dokładnie!
Jestem ostatnia do robienia gównoburzy i darcia szmat o nic ale jak czytam takie słowa to ciężko siedzieć cicho.

Delikatnie to ujmując zabrakło Dziewczynie taktu i wyczucia. Może swoimi życiowymi rozterkami dzielić się w bardziej adekwatnym do jej sytuacji miejscu.

@niecierpliwamatka z pewnością nie @93kora i nie ja wprowadzamy złą atmosferę. Jej słowa dały po twarzy niejednej z Nas i uderzyły prosto w serce.

Na wątku są Dziewczyny które latami starają się o dziecko, są Dziewczyny które poturbowane doświadczaniem strat, nieraz wielokrotnych! czasami resztkami sił, ale wciąż walczą o macierzyństwo. Są Dziewczyny które w wyniku ciąż pozamacicznych by wydać na świat nowe życie o mały włos nie straciły własnego!

Bycie kulturalnym wobec siebie nie oznacza że będziemy przyklaskiwać takim rozważaniom jakimi dzisiaj przywitała nas @Kwiat róży

Po prostu to nie to miejsce...
 
Do góry