Wrześniowe mamy 2018

[anika1203]

Trochę słaba jakoś bo to zdjęcie wywołanego zdjęcia A nie chce mi się zgrywać oryginałów z laptopa na telefon

Śliczne zdjęcie [emoji4]będzie pamiątka na całe życie

 

[18grudzien]

Ja dziś po wizycie 36,2 waga nadal malutka 2114, za tydzień kolejne usg i jeśli nadal będzie tak mało przybierać to będzie trzeba rozwiązać ciąże, najlepiej jakby samo się zaczęło. Mam już tylko witaminy łkać i liczyć ruchy, i ktg 2 razy w tygodniu.
Pociesza mnie tylko fakt, że dwoje dzieci też malutkie rodziłam i usg może akurat w moim przypadku zaniza trochę wagę, że będzie trochę więcej. Trudno niech malusia byle wszystko było dobrze.
Kasia pokaż nam jakieś nowe zdjęcie malutkiego, to motywuje i pociesza, że u nas też będzie dobrze [emoji846]

Te usg często się myli mój syn miał być mały a urodził się 4kg więc nie przejmuj się aż tak bardzo a jak sama piszesz rodziłas małe dzieci

 

[Adell1994]

Joł
Doula u mnie była, więc ,nowy humor super ;D ja ją chyba zaadoptuje [emoji14]
Ma syna pół roku młodszego od mojej Werki, także dzieciaki zajęły się sobą (kurcze najlepsi przyjaciele, mało brakowało, a dostałabym drugie dziecko na noc [emoji14] ), a my... No właśnie, w sumie niewiele związanego z porodem. Gosia stwierdziła, że przyjechała mnie rozluźnić, więc było MNÓSTWO ŚMIECHU, masaż pleców i obgadywanie Przemka - no ideał ten masaż to niby jakieś punkty naciskał, żeby mały się w kanał wstawił i faktycznie czuje, że wlazł jeszcze niżej. Idę pod prysznic

Najważniejsze że masz dobry humor po spotkaniach z nią i że jesteś zrelaksowana
A to Werka pewnie bardziej zadowolona z tej wizyty niż Ty miała kompana do zabawy

 

[18grudzien]

Trochę słaba jakoś bo to zdjęcie wywołanego zdjęcia A nie chce mi się zgrywać oryginałów z laptopa na telefon

Fajna pamiątka

 

[18grudzien]

Na niektórych są. Przed remontem były chyba jak dobrze pamietam. Na patologii tak

Ale ja ci zazdroszczę że możesz już spać na brzuchu ehhh a boli cię coś? Te nerki itp rzeczy co dokuczaly ci w ciąży?

 

[18grudzien]

Joł
Doula u mnie była, więc ,nowy humor super ;D ja ją chyba zaadoptuje [emoji14]
Ma syna pół roku młodszego od mojej Werki, także dzieciaki zajęły się sobą (kurcze najlepsi przyjaciele, mało brakowało, a dostałabym drugie dziecko na noc [emoji14] ), a my... No właśnie, w sumie niewiele związanego z porodem. Gosia stwierdziła, że przyjechała mnie rozluźnić, więc było MNÓSTWO ŚMIECHU, masaż pleców i obgadywanie Przemka - no ideał ten masaż to niby jakieś punkty naciskał, żeby mały się w kanał wstawił i faktycznie czuje, że wlazł jeszcze niżej. Idę pod prysznic

O widzisz jak fajnie!!!! Super że humor dopisuje

 

[Adell1994]

Ja dziś po wizycie 36,2 waga nadal malutka 2114, za tydzień kolejne usg i jeśli nadal będzie tak mało przybierać to będzie trzeba rozwiązać ciąże, najlepiej jakby samo się zaczęło. Mam już tylko witaminy łkać i liczyć ruchy, i ktg 2 razy w tygodniu.
Pociesza mnie tylko fakt, że dwoje dzieci też malutkie rodziłam i usg może akurat w moim przypadku zaniza trochę wagę, że będzie trochę więcej. Trudno niech malusia byle wszystko było dobrze.
Kasia pokaż nam jakieś nowe zdjęcie malutkiego, to motywuje i pociesza, że u nas też będzie dobrze [emoji846]

Może taka Twoja uroda i Twoich dzieciaczków . Na pewno wszystko będzie w porządku

 

[Adell1994]

Fajna pamiątka

No mieliśmy nie robić ale tak w sumie na ostatnią chwilę zdecydowałam że może jednak zrobimy
Ogólnie zdjęć mam dużo więcej ale nie będę wad tutaj zameczała

 

[kasiaczek89pl]

Ja dziś po wizycie 36,2 waga nadal malutka 2114, za tydzień kolejne usg i jeśli nadal będzie tak mało przybierać to będzie trzeba rozwiązać ciąże, najlepiej jakby samo się zaczęło. Mam już tylko witaminy łkać i liczyć ruchy, i ktg 2 razy w tygodniu.
Pociesza mnie tylko fakt, że dwoje dzieci też malutkie rodziłam i usg może akurat w moim przypadku zaniza trochę wagę, że będzie trochę więcej. Trudno niech malusia byle wszystko było dobrze.
Kasia pokaż nam jakieś nowe zdjęcie malutkiego, to motywuje i pociesza, że u nas też będzie dobrze [emoji846]

to faktycznie malutka ale będzie dobrze.

 

[Chloe.Chloe]

Ja tez podziwialam energie @Bajdelka35, ale tak to jest, ze ciezej i ciezej sie robi. Ja robie zwykle jedna wieksza rzecz dziennie. Np. Zalatwienie jakiejs sprawy, zakupy.
Mnie martwi ta zmiana pogody. Niech nie bedzie 30, ale 25-27 to cudowna pogoda jak swieci sloneczko.
Jesli sie wyrobie to jutro chcialabym skoczyc do podologa i jeszcze te staniki musze ogarnac. Chcialabym zamowic w tym sklepie Alles mama, no ale mam ten problem z doborem rozmiaru. Moze znajde jakis sklep stacjonarny.
Ja dzisiaj mialam druga wizyte poloznej. Cos tam pogadalysmy, cos mi poradzila. Jedna z ciekawszych rad byla taka, zeby dziecko po kapieli i wytarciu zawinac w cieply kocyk i nakarmic, a dopiero potem ubrac. Wtedy ponoc dziecko sie mniej wychladza i mniej placze. Skrytykowala moj stylowy bawelniany kocyk z lamowka jako zbyt twardy. Niestety, jest sliczny, ale szorstki troche. Jutro bede go moczyc w plynie zmiekczajacym lowelli, moze pomoze, bo kolorystycznie pasuje mi do kosza mojzesza .
Generalnie polecala plastry silikonowe sutricon do blizny pooperacyjnej. Uprzedzala, zeby nie odkurzac po cc i sie nie schylac. Generalnie calkiem ciekawie sie rozmawialo, bo ona do niedawna pracowala na Solcu i jest na biezaco ze szpitalnymi praktykami.