reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Jestem na stronie 4484 i chyba nie jestem w stanie Was nadrobić..

Wyszłam że szpitala w niedzielę wieczorem. Szpital przepełniony to szybko wypisy. Nawał w pełni. Starszy braciszek zakochany w siostrze.
Wysyłam 2 zdjęcia po porodzie.. Jeszcze przed zwazeniem Klaudia i dwa z dzisiaj. Nadrabiam, ale przybywa..Zobacz załącznik 899237 Zobacz załącznik 899238 Zobacz załącznik 899239 Zobacz załącznik 899240
Śliczna dzidzia jakie długie włoski [emoji16] fajnie że już w domku jesteście [emoji6]
 
Kurczę tak się drzemnelam i spałam 3 h!
Obudziłam się i tak mnie naszło, że w sumie chyba dziś nie czułam małego ( tak się skupiłam na tym brzuchu i dwojeczkach) No i zjadłam batonik i dalej nic... brzuch uciekałam i dalej nic, już mi się gorąco robiło. Nalałam wody do wanny i tak może z raz czy dwa się przetoczył po naciskach ale nawet jak na moje leniwe dziecko to dość słabo...
I chyba jak wyjdę z wanny to dzwonię po swojego by mnie na IP zawiózł. Wprawdzie jutro mam ktg na 11 ale to jeszcze prawie 20 godzin..
 
Kurczę tak się drzemnelam i spałam 3 h!
Obudziłam się i tak mnie naszło, że w sumie chyba dziś nie czułam małego ( tak się skupiłam na tym brzuchu i dwojeczkach) No i zjadłam batonik i dalej nic... brzuch uciekałam i dalej nic, już mi się gorąco robiło. Nalałam wody do wanny i tak może z raz czy dwa się przetoczył po naciskach ale nawet jak na moje leniwe dziecko to dość słabo...
I chyba jak wyjdę z wanny to dzwonię po swojego by mnie na IP zawiózł. Wprawdzie jutro mam ktg na 11 ale to jeszcze prawie 20 godzin..
To moze kawke lub cole wypij, popukaj w brzuch? Mozesz tez nim zamachac-wziaz w obie rece i poruszac na boki.
 
reklama
A ja mam najnowsze wieści. Położna , która dziś urzęduje i zna moją sytuację powiedziała ,że lekarze wolą mnie potrzymać , żeby czekać na rozwój akcji. Przy braku rozwarcia i niegotowosci szyjki nie dadzą mi oksytocyny, ze względu na to ,że razem z dzieckiem się umeczymy okropnie i pewnie i tak nie urodzę. Więc jest prawdopodobne, że będę miała cięcie . Jeśli nic się nie ruszy
A może cewnik floeya na początek?
 
Do góry