Wrześniowe mamy 2020

[JestemZosia]

Też się witam
I mam tak jak Ty 4t5d usg mam mieć 5tego lutego. Tak bym chciała sprawdzić czy się dobrze fasolka ulokowała i usłyszeć bicie serca ❤
Póki co idę sprawdzić przyrost z bety i tym się będę zadowalać
Piersi ciemnieją, w brzuchu jeździ i chce mi się mega spać ale czuje się świetnie! Jestem taka szczęśliwa i nie potrafię w to uwierzyć
Sprawdzałam test i wyniki z labo chyba już milion razy
Jedna apka pokazuje mi 26 września, druga 3 października

Ooo a skąd taka rozbieżnośc w terminach? Jakie apli używasz?

 

[Katarzynka111]

A byłaś już u lekarza czy to pierwsza wizyta?
Mnie rano bolały piersi, ale teraz to tylko jak się dotknę. Ja nie mogę wytrzymać do poniedziałku dziś powtórzyłam test (wiem paranoja) ale coraz ciemniejsze i mocne te kreski, a robiłam z 15 min temu. Ale bety tez nie robiłam, z jednej strony mnie kusi, ale wiem ze jak będzie coś nie tak to nawet beta mi nic nie da.

Ale tym razem czuje, ze będzie dobrze!!
A ostatnim razem „widziałam”, czułam, ze będzie coś nie tak i było.. ciąża obumarła. Teraz znowu mam wrażenie, ze będzie dobrze wsyztsko, oby mnie nie myliło

Pierwsza, dlatego tak wyczekiwana! Nie wiem czy to z podekscytowania, czy hormony, ale spać ostatnio nie mogę. Wieczorem padam jak dziecko koło 8, 9, a wstaje jeszcze przed 5. Dzisiaj rano to w ogóle, poczułam że wyskakuje mi opryszczka na ustach, pierwsze co to oczywiście panika i sprawdzanie internetów, ale już mi przeszło - to nie pierwszy raz, więc już się tak nie boję

 

[w_karolcia]

Pierwsza, dlatego tak wyczekiwana[emoji16]! Nie wiem czy to z podekscytowania, czy hormony, ale spać ostatnio nie mogę. Wieczorem padam jak dziecko koło 8, 9, a wstaje jeszcze przed 5[emoji44]. Dzisiaj rano to w ogóle, poczułam że wyskakuje mi opryszczka na ustach, pierwsze co to oczywiście panika i sprawdzanie internetów, ale już mi przeszło - to nie pierwszy raz, więc już się tak nie boję

Ja w nocy spać nie mogę bo jestem taka wyspana jak nigdy. z rana piersi bolą bardziej. A najgorzej plecy mnie bolą nie wiem czemu, ale ból okropny...
co do opryszczki to tez mam i przeczesalam cały internet jak Ty Haha

 

[w_karolcia]

Ja w nocy spać nie mogę bo jestem taka wyspana jak nigdy. z rana piersi bolą bardziej. A najgorzej plecy mnie bolą nie wiem czemu, ale ból okropny...
co do opryszczki to tez mam i przeczesalam cały internet jak Ty Haha

Chyba tylko ja mam takie bóle pleców

 

[Katarzynka111]

Karolcia, ja jednego dnia wieczorem też miałam, bardziej w okolicy krzyża, to podobno normalne, zwłaszcza w okolicy miednicy, jeśli nie towarzyszą jakieś inne niepokojące objawy typu plamienie czy krwawienie. A co robisz z opryszczką? Smarujesz maścią z acyklowirem?
Słuchajcie, czy to normalne że w tak wczesnej ciąży (4+6) mogą się już zmieniać smaki, zaczynać pierwsze nudności? Dzisiaj ledwo wcisnęłam dwie kanapki, a ja z tych co śniadanko obowiązkowo, bo się przewrócę, i to z szynką którą kocham, a jak ją dzisiaj poczułam to myślałam że będzie paaaw. Moje ukochane chrupki też tak jakoś...

 

[w_karolcia]

Karolcia, ja jednego dnia wieczorem też miałam, bardziej w okolicy krzyża, to podobno normalne, zwłaszcza w okolicy miednicy, jeśli nie towarzyszą jakieś inne niepokojące objawy typu plamienie czy krwawienie. A co robisz z opryszczką? Smarujesz maścią z acyklowirem?
Słuchajcie, czy to normalne że w tak wczesnej ciąży (4+6) mogą się już zmieniać smaki, zaczynać pierwsze nudności? Dzisiaj ledwo wcisnęłam dwie kanapki, a ja z tych co śniadanko obowiązkowo, bo się przewrócę, i to z szynką którą kocham, a jak ją dzisiaj poczułam to myślałam że będzie paaaw. Moje ukochane chrupki też tak jakoś...

Ja smarowałam maścią cynkową. Nawet pomaga. Ogólnie na mnie to średnio działa jakakolwiek maść, a zauważyłam ze jak nie smarowałam niczym to schodziło w dwa dni.
Nie będę dobierać sobie tego bólu, ale dziś znowu podbrzusze trochę jak śpię na prawym lub lewym boku to właśnie jakiś pobolewa.

Myśle, ze u każdej z Nas będą się udzielać inaczej objawy ciąży. Ja ból piersi z rana, czuć je dość konkretnie i czasem jak jestem pasażerem to średnio się czuje plus jestem super, extra wyspana w nocy

 

[quchasia]

A wam też się tak zmieniają objawy? Ja np na samym początku popołudniu miałam mega zejście, śpiąca na maxa. A teraz mam tak, że 23 a mi się spać zupełnie nie chce..

 

[Zoja06]

A wam też się tak zmieniają objawy? Ja np na samym początku popołudniu miałam mega zejście, śpiąca na maxa. A teraz mam tak, że 23 a mi się spać zupełnie nie chce..

U mnie to samo, chodzę spać o 24, bo wcześniej mi się nie chce a wstaję przed 6 i jestem wyspana

 

[momtobe_90]

Trochę tak przez co świruje... Jeszcze kilka dni temu mnie odcinało i spałam cala noc, teraz się budzę o 4 i męczę...

Wczoraj cały wieczór miałam ból brzucha jak na okres, strasznie się bałam ale po nocy przeszło. Dzisiaj znowu boli ale bardziej promieniuje na nogi.... Sama nie wiem co myśleć...

A , i apetyt wrócił..choć z rana jak nie zjem to jest mi niedobrze.

 

[Joa123]

Ciekawe jaka beta wyjdzie, a przypomnij, byłaś na usg już? Ja się dzisiaj naczytalam o pustym jaju i teraz będę się stresować do 3 lutego...

Ja też się o tym dużo naczytałam jak musiałam czekać tydzień , po tym jak zobaczyłam pusty pęcherzyk, ale po pierwszym dniu zmartwień odpuściłam. Czemu miało by być źle? Trzeba myśleć pozytywnie
Dodam że według @ byłam wtedy 6+4, więc to już trochę późno, a teraz w poniedziałek wszystko było ok, serduszko bije ❤

Karolcia, ja jednego dnia wieczorem też miałam, bardziej w okolicy krzyża, to podobno normalne, zwłaszcza w okolicy miednicy, jeśli nie towarzyszą jakieś inne niepokojące objawy typu plamienie czy krwawienie. A co robisz z opryszczką? Smarujesz maścią z acyklowirem?
Słuchajcie, czy to normalne że w tak wczesnej ciąży (4+6) mogą się już zmieniać smaki, zaczynać pierwsze nudności? Dzisiaj ledwo wcisnęłam dwie kanapki, a ja z tych co śniadanko obowiązkowo, bo się przewrócę, i to z szynką którą kocham, a jak ją dzisiaj poczułam to myślałam że będzie paaaw. Moje ukochane chrupki też tak jakoś...

Smaki u mnie zmieniły się bardzo szybko. Jestem a właściwie byłam fanką czekolady. W sumie w podobnym czasie jak u Ciebie mnie od niej odrzuciło i wogole jakoś od słodyczy. I tak mnie trzyma.
Mdłości na samą myśl o nutelli