reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2020

reklama
Witajcie dziewczyny:) dzisiaj 11 września o 00:25 urodziłam :) czuje się rewelacyjnie, nie pękłam, nie nacinali. Sam poród praktycznie bezbolesny, nie sądziłam że jest to możliwe skurcze mnie prawie wcale nie bolały. Miałam 10cm i śmiałam się z położną, trafiłam na super kobietkę :) tylko na partych się darłam jak zawsze ale były dwa. Poród marzenie zdecydowanie najlepszy i najmniej bolesny ze wszystkich. Każdej z Was takiego życzę :) mała waży 2400g i ma tylko 45cm jest maleńka ale ze mną na sali, nie w inkubatorze.
Gratulacje 😍😍😍 teraz ja pozdrawiam ze szpitala. Jutro koło 10 mam cesarke
 
Witam wszystkie przyszłe mamy i już rozpakowane 😊 my rozpakowaliśmy się 13.09.20 o 17:20 synek ma 3450 poród był bardzo bolesny dzień wcześniej podłączono mi oksytocynę męczyłam się sześć godzin i żadnego efektu trafiłam na patologię ciąży w oczekiwaniu na poród następnego dnia o 09:00 miałam 1 centymetr rozwarcia potem chodziłam doszło do 5 centymetrów i około 11:30 wyruszyłam na trakt porodowy tam rodziłam i o 17:20 było po wszystkim poród był bardzo bolesny i trudny nie obeszło się bez nacięcia i tuby zasysającej ale wszystkto dobrze się skończyko
Gratulacje 😍
 
reklama
Ja mam termin na 22.9, też jeszcze jestem z Wami 😚😊 jak do 22.9 nie urodzę, to w ten dzień wizyta w szpitalu i decyzja, czy będą wywoływać, czy dalej mogę śmigać i czekać, aż sama się akcja rozkręci 😃🙈

Na pewno już nie długo 😊 bobasek wybierze odpowiedni czas na narodziny ;)
Nie jestes sama,bylam dzisiaj w szpitalu...niby skurcze,juz myslalam ze dzisiaj bede trzymam malego...I wrocilam do domu🙄
 
Do góry