Wrześniówki intymnie...

[madzik1388]

JA mam zakaz do 12 tyg... mi to w sumie obojętne, bo i tak mi się nie chce...
Mononoke myśle że przez orgazm nic się nie powinno stać, ginek pewnie by Ci o tym powiedział gdyby były jakieś przeciwwskazania

A ja mam pytanie do Was, używacie prezerwatyw, czy stosunku przerywanego??? bo niby sperma wywołuje skurcze, ale raz czytam ze to dopiero w późniejszej ciąży, a innym razem że niby przez cała ciążę, i bądź tu człowieku mądry...

 

[Mononoke]

madzik dlaczego macie szalaban do konca 12 tygodnia?

no mi ginek powiedzial,ze mozna bo wszystko jest ok, ale zeby nie szalec. A jak zapytalam o to czy mamy sie zabezpieczac to powiedzial ze nie trzeba.
Ale dla pewnosci s. przerywany :>

 

[madzik1388]

Mononoke na ostatniej wizycie zapytałam ginki czy można, bo wcześniej z tych emocji zapomniałam to powiedziała że skoro biorę duphaston i miałam te bóle brzucha to się wstrzymać do 12tyg, wtedy odstawiam dupka, bo jak dostane skurczy to w szpitalu wyląduję...

My na początku jak nie wiedziałam o zakazie to też tylko przerywany, bo jakoś się bałam, teraz na wizycie zapytam ginki jak można

 

[misiako]

Madzik my gumki nie używany i stosunku przerywanego tez nie. Z tego co wiem to na sperme trzeba uważać w ostatnich miesiącach bo moze wywołać skurcze. Ale to są naprawdę sporadyczne przypadki. Nie wiem natomiast jak to jest kiedy bierze sie leki.

 

[aniawos]

mononoke to po co sie kochać? przecież ma być Wam dobrze..skoro się boisz to się nie kochaj..bezsensowny stres. sperma moze powodować skurcze na samym końcu ciązy..mnóstwo kobiet, którym zbliża sie termin porodu bzyka się non stop, zeby wywołac skurcze i smarować na porodówkę:-) a nie czekać po terminie...
My kochamy się normalnie, bez zabezpieczenia, do końca..nawet by mi do głowy nie przyszło zakładać gumy jak jestem w ciąży, nie mówiac już o przerywanym
A to, ze poroniłaś w 5 tyg. nic nie znaczy, na pewno nie ma to nic wspólnego z seksem. Mój gin mówił, że przy tak wczesnym poronieniu poprostu coś ze sobą nie zagrało..jakieś chromosony się dobrze nie połączyły i tyle..nie ma co szukać drugiego dna. Ja też poroniłam w 8 tyg. i nigdy nie przyszło mi do głowy żeby się nie kochać, bo mogę poronic. Szczerze to jeszcze nie słyszałam, zeby ktos poronił od bzykania..

 

[BabyLola]

Hej, a bierze któraś z was Luteinę dopochwowo? bo ja właśnie biorę, ze wzgl. na niski progesteron i tak sie zastanawiam czy biorąc to, mogę kochac sie z mężem? zapomniałam zapytac ostatnio o to lekarki, a mężem się kocham tylko nie za często bo wlasnie nie wiem czy mogę.. to prawie 13sty tydzien..

 

[Mononoke]

mononoke to po co sie kochać? przecież ma być Wam dobrze..skoro się boisz to się nie kochaj..bezsensowny stres. sperma moze powodować skurcze na samym końcu ciązy..mnóstwo kobiet, którym zbliża sie termin porodu bzyka się non stop, zeby wywołac skurcze i smarować na porodówkę:-) a nie czekać po terminie...
My kochamy się normalnie, bez zabezpieczenia, do końca..nawet by mi do głowy nie przyszło zakładać gumy jak jestem w ciąży, nie mówiac już o przerywanym
A to, ze poroniłaś w 5 tyg. nic nie znaczy, na pewno nie ma to nic wspólnego z seksem. Mój gin mówił, że przy tak wczesnym poronieniu poprostu coś ze sobą nie zagrało..jakieś chromosony się dobrze nie połączyły i tyle..nie ma co szukać drugiego dna. Ja też poroniłam w 8 tyg. i nigdy nie przyszło mi do głowy żeby się nie kochać, bo mogę poronic. Szczerze to jeszcze nie słyszałam, zeby ktos poronił od bzykania..

wiesz, poronilam we wrzesniu wiec bylo/jest to dla mnie w dalszym ciagu dosc swieza sprawa. A balamsie wszystkiego zeby to sie juz nie powtorzylo - stad moje "ale" do seksu :> Uzgodnilismy ze bedziemy sie normalnie kochac. Ten ostatni seks byl boski W ciazy jeszcze bardziej mi sie to podoba

 

[aniawos]

Ja też sie boję, zeby teraz było wszystko ok..ale musi być:-) a seks na pewno nie zaszkodzi..

 

[kasienka2]

Mi się nie chce i wogóle nie mam ochoty na seks. Pozatym mój gin całkowicie zabronił aż do odwołania. Pewnie będzie to do rozwiazania zobaczymy.
BabyLola ja biore luteinę. Wszystko chyba zależy czy bierzesz do pochwowo czy doustnie.

 

[BabyLola]

dopochwowo. na początku brałam 2 razy dziennie a teraz juz raz dziennie, ale nie wiem czy mogę sie juz kochac...?