reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Wrześniówkowe mamy

donkat z tą naszą wodą to było tak, że sanepid wykrył w niej bakterię najprawdopodobniej coli i zalecił chlorowanie wody a że my wsioki chlorowanej wody nigdy nie uraczyli tzn w takiej ilości to zaraz fala biegunek wysypek i innych sensacji żołądkowych,
na razie dzieci doszły do siebie ale wode pijemy z butelek najtańszą ale jednak z jakś tam źródełek
ja już prawie ogarnełam zostały mi jeszcze gary w zlewie ale najpier kapiel potem zmywanie żebym miała w czym się ukąpac
 
reklama
Agulka fajne bedziesz miala sasiedztwo.

Oj ja nikogo nie chcialam urazic, ale Rumun, a Cygan to zupelnie kto inny. Ja bron boze nie mowie o narodzie Rumunskim, to tacy sami ludzie jak my. Ale Cyganie to kto inny i patrzac, co wyprawiaja tu-szkoda slow

donkat moja corcia tez usypia trzymajac za raczke.
 
Witam nocna pora :)

Niestety choroba dopadla i nas, rozlozone jestesmy z Nel od dwoch dni, narazie katar nam dokucza, goraczki nie bylo i mam nadzieje ze juz nic wiecej sie nie rozwinie...ledwo przyjechalismy tak nas Polska przywitala:-D Mala zasnela dzis konkretnie w swoim lozeczku..zobaczymy do ktorej tam wytrzyma, wilgotna pieluche spryskalam w olbasi i przewiesilam na baldachimie-wczoraj pomoglo, moze troche jej ulzy..I gdzie te owocne rezultaty karmienia piersia..Nel co chwile cos lapie...:dry:

Mam nadzieje ze Wasze dzieciaczki zdrowe bo w koncu nadchodza wielkimi krokami swieta i bedzie trzeba duzo sil na ropracowywanie prezentow:-):-)
 
Pobudka, wstać, koniom wody dać! Już minęło pół godziny,a Wy śpicie lalalal...
No nie wierzę,ale zaszczyt mni etrafił. Pierwsza! I to w niedzielę:szok: S w kościele,a ja korytarz musiałam umyć,bo wczoraj zapomniałam i sąsiadki obgadałyby mnie.
Muszę się uszykować,bo młodego podrzucamy do mojej mamy,a my na giełdę.
 
oooooooooooo, rozpisalyscie sie dzis jecsze lepiej , niz wczoraj, nie ma co:szok::rofl2::-D:-D:-D

dzis byl pochmurny dzionk, wiec polowe spedzilam leniu****ac w lozku a druga u tesciwo. niestety len wzial gore i nie poslzam do kosciola:zawstydzona/y:

wypozycyzlam ksiazke, ktora mnie tak wciagnela, ze szok!!!

dostalam rosolek od tesciowej, wiec jutro obiadek z glowy:blink:

justyna, udaly sie zakupy?
pogoda chyba nie sprzyjala, bo u nas wialo mocno i zimno

wkurza mnie troche tesciu. julitka bardzo sie peszy i denerwuje, gdy ktos inny niz my-rodzice grozi jej palcem i mowi, ze czwegos tam nie wolno. a tesciu lubi sie z nia tak draznic. ona od razu reaguje zloscia. dzieje sie to zwlaszcza w takich sytuacjach, gdy na cos jej dlugo pozwalalmy, a on nagle jej dla zartu grozi. nie lubie tego. co innego, gdy julitka chce cos, czego nie moze lub cos na zlosc zrobi, wiec dobrze, niech jej zwraca uwage. ale nie dla jaj, zeby ja tylko rozdraznic, wtedy gdy raz cos moze a potem nie. ja uwazam, ze trzeba byc konsekwetnym w stosunku do dziecka a nie robic z niego glupka:crazy:
 
o fakt ale dzis tłok na forum heheheheeh
u nas też leniwy dzien zawsze tak jest jak B jest w domu bo on taki śmierdzący len
teraz Wika wrzeszczy w łóżeczku bo nie chce spac ale ja ją oducze tego wrzasku wystarczyły 2 noce u babuni i mi się dzieko rozwydrzyło, rano jak chciałam ją do kościoła ubrac to się ze złości położyła na kafle i weź takiego baranka upartego ubierz ale nie odpuściłam w aucie nie chciała sie zapiąc w pas do fotelika masakra muszę z mamą poważnie porozmawiac za duzo jej popuściła
nic pójdę zobaczyc co się dzieje strasznie zawodzi ale jak nic to wraca znów
jutro do pracy eh
 
cześć dziewczyny. u nas się też rozpanoszyło choróbska. Oskar ma katar i nie śpi po nocach. Ja mam katar, boli mnie gardło i jak mi sie uda zasnąć to budzi mnie Oskar. Ehhh. Dobrze że P mi pomaga w nocy, złoto chłopak. Tylko w tygodniu ma nocki :wściekła/y:

Mam prośbę. Sprawdźcie mi czy ta strona: https://www.scriptlance.com się wam otwiera, bo u mnie nie chce.. Swoją drogą jest ciekawa ;-)
I tą też, proszę: http://www.betterware.eu/pl/Corporate. Muszę na nie wejść a nie chcą się u mnie otwierać. Nie wiem w czym problem.
 
Doti mi tak jak Majandrze druga się otwiera ale pierwsza nie:no:
Dużo zdrówka dla was :tak:Mateuszowi też od piątku leci z nosa katarek i do tego zaczyna jeszcze kaszleć:crazy:
 
reklama
Do góry