donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
Witam kobietki!
Wczoraj doznałam szoku, bo się dwoeidziałam, że zostanę cioteczną babcią: moja bratanica (18lat) jest w ciązy. zaczęłam jej współczuć, ale niepotrzebnie, bo okazało się, ze zrobiła to specjalnie. Nie raz w kłotni z rodzicami odgrażała się, że zajdzie w ciążę, weźmie ślub i sie wyprowadzi. No i tak też zrobilła! JESTEM PEŁNA PODZIWU DLA DOJRZAŁOŚCI!!!
.
Nic to, ja teraz muszę się wylaszczyć, bo czerwiec/lipiec ma być wesele, a oni niech sobie żyją jak chcą.
Ciepełko u nas dzisiaj. Chyba machnę ostatnie okna i będę miała spokój. Tym bardziej, że te świeta z siostrą spedzimy raczej u nas, bo u brata właśnie będą zaręczyny.
Aguś, no i super Wam się udało z rowerami. Dobrze zrobiłaś, że chciałaś sprzedać.
Julitka też miała niespodziankę z tym dużym i oczom nie wierzyła
Monia, powodzenia w zabieganym dniu.
Iza, dobrze Ci w pracy?
Moje tulipanki maja już od dawna pączki, teraz tylko chwilka i się rozwiną. Chyba w kwietniu to jeszcze nie kwitły!
Wczoraj doznałam szoku, bo się dwoeidziałam, że zostanę cioteczną babcią: moja bratanica (18lat) jest w ciązy. zaczęłam jej współczuć, ale niepotrzebnie, bo okazało się, ze zrobiła to specjalnie. Nie raz w kłotni z rodzicami odgrażała się, że zajdzie w ciążę, weźmie ślub i sie wyprowadzi. No i tak też zrobilła! JESTEM PEŁNA PODZIWU DLA DOJRZAŁOŚCI!!!


Nic to, ja teraz muszę się wylaszczyć, bo czerwiec/lipiec ma być wesele, a oni niech sobie żyją jak chcą.
Ciepełko u nas dzisiaj. Chyba machnę ostatnie okna i będę miała spokój. Tym bardziej, że te świeta z siostrą spedzimy raczej u nas, bo u brata właśnie będą zaręczyny.
Aguś, no i super Wam się udało z rowerami. Dobrze zrobiłaś, że chciałaś sprzedać.
Julitka też miała niespodziankę z tym dużym i oczom nie wierzyła

Monia, powodzenia w zabieganym dniu.
Iza, dobrze Ci w pracy?
Moje tulipanki maja już od dawna pączki, teraz tylko chwilka i się rozwiną. Chyba w kwietniu to jeszcze nie kwitły!