reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Wrześniówkowe mamy

witam!!!

u nas piekne slonko, choc zminawo jest. w koncu to jeszcze luty;-):-p

bylam z niunka wkosciele. grzeczna byla, choc jzu jej sie nudzilo. jak wyszlysmy, to pytam: za tydzien tez pojdziesz ze mna? a ona: nie, przeciez juz bylysmy:-D:-D:-D:-D:-D:-D

dzieciaki probuja usnac. t zn JUltika, bo P probuje NIE usnac:szok::-D:-D


dzis an obiadek zrobilam strogonowa, daaaawno robilam:tak:


Aneta i Justyna, zdrowka dla zdechlaczkow:-)


hej wziełam się za porządki ciuchowe i stwierdziłam że muszę przystopowac z kupowaniem ubrań dla dzieci:zawstydzona/y::sorry:za to musiała bym obkupic D i mnie bo u nas w szafkach jakieś pustki:sorry::confused2:
włączyłam dziś Matusiowi bajkę Auta i myślałam że może go zaciekawi bo jeszcze nie oglądał no i było zero zainteresowania za to jak włączyłam Barbie to siedział jak zahipnotyzowany:sorry::eek:nie wiem czy powinno mnie to martwic czy nie:confused:


Donkat jak po kawce z mamami z regionalnego?spotkanko udane?

usmialam sie z Mateuszka:rofl2::-D:-D:-D, choc tez nie wiem, czy sie cieszyc, czy martwic:sorry:

a spotkanko bylo suuuper! w koncu dluzej posiedizalysmy, pogadalysmy a i tak tematy sie nie konczyly;-):-)

w domu dalej syf:zawstydzona/y: ale zaraz się za niego zabieram:tak: wcześniej bym to zrobiła ale przyszedł mój tato i siedzieliśmy i gadalismy a robota w lesie:zawstydzona/y: także uciekam;-)

Dzieci zjedli zupę, ja buszuje po necie, pranie czeka aż je z pralki wyciągnę i następne wrzucę, w domu syf................ i my zaraz idziemy na króciutki spacerek, bo słoneczko wyszło i jest na plusie 3 stopnie .... sprzątanie odwleczone............... do kiedyś

a mnie po porannym leniu dopadla energia i szybko wysprzatalam, potem dzieciaki sie wykapaly i pojechalismy wieczorkiem do P wujka, bo daaaaawno u nich bylismy, az sie szczerze zdziwili:zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Zostalismy już na noc. Podłączylam sobie video :szok: do telewizora w pokoju mojej babci (Kuba tam chial spać) i pooglądałam sobie prawie do 02.00 stare filmy :-D typu "co sie zdarzyło wujowi Jakubowi", "Wielki wyścig", "Sahare" :-D Kuba dzielnie mi asystował az do 01.15 :szok::szok::szok: myślałam, że pośpi dziś nieco dłużej a ten o 8.20 wola do mnie "mama obudz się" :eek::eek: ja naturalnie padnięta.

jaki kinoman:-D:-D:-D


Dzisiaj ma szwagierka przyjechac z ciuchami,bo jej tesciowej siostra ma sklep i zawsze jak ma nowy towar to Lucyna idzie na ogladanie i po hurtowej cenie jej sprzedaje i powiedziala,ze jak chce to moge sobie tez cos wziasc:-):-)

fajnie:tak::tak::tak:

Majandra to może i jak skorzystam z Twojej pomocy- Maciusia już odpieluszkowałaś to moze teraz z Jula powalczysz:tak::tak:

a jak u Was? na razie odpuscilas, czy dalej walczysz?
 
reklama
my już po zakupach Mati był bardzo niegrzeczny :wściekła/y:płakał bo mu nie kupiłam jakiejś gąsienicy co gadała i śpiewałą a kosztowała ponad 120zł :sorry:i już później w każdym sklepie płakał o byle co:wściekła/y:
no i kupiłam znów Matusiowi bluzę:zawstydzona/y:bo w Mariquita były wyprzedaże i z amiast 62zł za bluze zapłąciłam 18zł:-)była też super kurtki zimowe z 112 przxecenione na 30zł:szok:ale nie było odpowiedniego rozmiaru:crazy: bo tak na pewno bym wzieła bo bardzo mi się ppodobała
 
Pojechalismy do lakarki,bo przed 13 wszysko zmienilo sie, mial co prawda 37.3,ale wygladal jaky mial pod 39. Bardzo czerwone gardlo,ale bez nalotu, osluchowo czysty i goraczka od gardla. Antybiotyk:confused2:
 
my już po zakupach Mati był bardzo niegrzeczny :wściekła/y:płakał bo mu nie kupiłam jakiejś gąsienicy co gadała i śpiewałą a kosztowała ponad 120zł :sorry:i już później w każdym sklepie płakał o byle co:wściekła/y:
no i kupiłam znów Matusiowi bluzę:zawstydzona/y:bo w Mariquita były wyprzedaże i z amiast 62zł za bluze zapłąciłam 18zł:-)była też super kurtki zimowe z 112 przxecenione na 30zł:szok:ale nie było odpowiedniego rozmiaru:crazy: bo tak na pewno bym wzieła bo bardzo mi się ppodobała

W piątek byłam z mamą na mieście i co ja patrze a tu w Coccodrillo przecena kombinezonów z 120 na 74zł :szok: jakbym miała pewność, że Kuba będzie nosił na przyszłą zimę te 110 lub 116 choć przychylam się do 110 to kupiłabym :sorry: tak samo kurtki.

Pojechalismy do lakarki,bo przed 13 wszysko zmienilo sie, mial co prawda 37.3,ale wygladal jaky mial pod 39. Bardzo czerwone gardlo,ale bez nalotu, osluchowo czysty i goraczka od gardla. Antybiotyk:confused2:

To ta sama lekarka co wczoraj???? To czemu mu dała antybiotyk skoro osuchowo czysty i bez nalotu??? :confused2::confused2::confused2: Masz zamiar podawać???? Ja jestem bardzo sceptycznie nastawiona do jakich kolwiek antybiotyków. Wiadomo jak jest coś poważnego to jasne sam sobie nie poradzi, ale do zwykłego przeziębienia????

Poszliśmy na spacer. Kuba grzeczny jak nigdy, a nad stawem KOSZMAR!!!!! R musiał go siłą!!!! odciągać od brzegu wody!!! NIC nie trafiało ani prośby, ani tłumaczenie że woda zimna, że możesz być chory itp NIC. W końcu wzieliśmy za bety i do domu. Kuba naturalnie w bek i beczał pół drogi do domu. Teraz śpi, ale ma zakaz oglądania bajek do jutra.
 
Ostatnia edycja:
Kasia to nie ta sama. Pojechalismy do Gniezna prywatnie (1 raz), znajomy S tam jezdzi ze swoja coreczka. To nie jest zwykle przeziebienie tylko gardlo nie ma JESZCZE! nalotu i dala taki slabszy antybiotyk. No wiesz takiej wysokieg goraczki nie ma z blachego powodu
 
Witam się i ja ale na chwilke:zawstydzona/y: bo Tuśka sprzedała choróbstwo i mnie i M oboje zdychamy:wściekła/y: na domiar złego Tuśka dziś wygląda jak półtora nieszcześcia katar ją zatyka przez co oczy ma jak by miała z 40 stopni gorączki:szok: do tego kaszle okrutnie:wściekła/y: dzwoniłąm do tej lekarki co u nas byłą i kazała juz odtawić mucosolvan bo prawdopodobnie pobudza tylko Tuśkę nie potrzebnie a w zamian dać łyzeczkę eurespalu bo też ma działanie rozkurczające ale jest znacznie łagodniejszy:tak: i dać jej syropek prawoślazowy w zamian no i odstwić otrivin skoro katarek już ładnie odpływa a w zamian psikać euphorubium. Pocieszyłą mnie tylko Marta bo mówi ze jej Niki przy antybiotyku też ma kryzys na 3,4 dzień a potem jest już tylko lepiej więc modlę sie aby u nas było tak samo:sorry:

Pojechalismy do lakarki,bo przed 13 wszysko zmienilo sie, mial co prawda 37.3,ale wygladal jaky mial pod 39. Bardzo czerwone gardlo,ale bez nalotu, osluchowo czysty i goraczka od gardla. Antybiotyk:confused2:

biedny Matuś:-( zdrówka życzę:tak:

Kasia to nie ta sama. Pojechalismy do Gniezna prywatnie (1 raz), znajomy S tam jezdzi ze swoja coreczka. To nie jest zwykle przeziebienie tylko gardlo nie ma JESZCZE! nalotu i dala taki slabszy antybiotyk. No wiesz takiej wysokieg goraczki nie ma z blachego powodu
czyli dokładnie ten sam wąglik co u nas:wściekła/y: a jaki antybiotyk dostaliści?
 
reklama
Do góry