reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

"Wstydliwy" guzek

mamunia86

Fanka BB :)
Dołączył(a)
31 Maj 2017
Postów
2 226
Zrobił mi się spory guz na wardze sromowej. Nigdy czegoś takiego nie miałam. Jest to duże, twarde i boli przy dotyku. Jest obrzęk, zaczerwienienie. Nie zauważyłam tego wcześniej...może było urosło powoli i dziś jest na tyle duże że zauważyłam a przeoczyć się tego nie da. No oko 1.5-2 cm i jest pod skórą.
Miała ktoraś z Was coś takiego?
Dostanę się do ginekologa w dobie wirusa jak do pn nie zejdzie albo będzie gorzej ?
Czytałam, że to może być zapalenie gruczołu jakiegoś i trzeba to naciąć...ale doktorowi Google to średnio ufam.
Na teraz posmarowałam robię mascią ichtiolową i nasiadowke z amolu i herbaty zrobię bo nic innego teraz nie mam. Rano będę dzwonić do lekarza pierwszego kontaktu....może coś da albo doradzi.

Czy mieliście tak? Ja pierwszy raz w całym kobiecym życiu i trochę się zmartwilam.
 
reklama
Ja mam na wargach większych. Na wzgórku łonowym. Lekarz powiedział, że to może być zapalenie mieszka włosowego, albo czyraki. Nie można wyciskać. No i mi to wychodzi po goleniu, więc tu jest następnym problem :/ To ciągle nawraca. No chyba, że twoja lokalizacja jest tam gdzie gruczoły to też są takie zapalenia. Nie ma co narazie panikować. Chociaż na początku też się martwilam. Boli to jak cholera
 
U mnie to jest od środka bardziej niż na zewnętrznej stronie wargi i w zasadzie tuż przy wejściu do pochwy.
Ja nie golę włosów łonowych, przycinamtylko ale nie tak daleko więc od tego raczej nie.

@liczba A czym to leczysz?
 
U mnie to jest od środka bardziej niż na zewnętrznej stronie wargi i w zasadzie tuż przy wejściu do pochwy.
Ja nie golę włosów łonowych, przycinamtylko ale nie tak daleko więc od tego raczej nie.

@liczba A czym to leczysz?
No to też tam miałam.
Psikalam octeniseptem, maści itp. na to nic nie pomaga. Niestety rośnie, aż samo przechodzi. Kilka dni...
Wiadomo co chwilę mycie, żeby nie narobić dziadostwa. Z tym to chyba trzeba do dermatologa :/, bo ginekolog nic na to nie zaradził. Może u Ciebie jednorazowe. Nie martw się, obserwuj.
 
Pewnie zrobiło Ci się zapalenie gruczołu bartoliniego.
Też nie wiedziałam że coś takiego istnieje.
Mnie w tamtym roku to dopadło. Spuchło i bolało. Myślałam może że podczas snu bielizna zaczęła się wrzynać tam gdzie nie trzeba no ale niestety to było to.
Ja wyleczyłam się domowymi sposobami.
Podmywałam się naparem s kory dębu oraz smarowałam maścią ichtiolową.
Jak to nie pomoże to do lekarza.
 
Póki co zadzwoń do lekarza i obserwuj, smaruj dalej ichtiolem, może się samo wchłonie :).
Ja miałam podobnie, z tym że u mnie po paru dniach pojawił się silny stan zapalny, niesamowity ból rozszerzający się na okoliczne węzły chłonne. Koszmar! Ginekolog stwierdził że to czyrak, naciął, usunął treść, dał antybiotyk i po krzyku.
 
Mi tez zdarzyło się dwa razy takie coś i to właśnie od golenia. Maść ichtiolowa pomogła i zeszło po jakimś tygodniu. Jak Tobie nie pomoże, to jednak trzeba będzie do dermatologa się wybrać.
 
Polecam maść cynkową- akurat w tamtym miejscu nie zdarzały się takie historie, ale czasem mam takie "dziady" na skorze. Maść ichtiolowa może pogorszyć, bo wyciąga. A cynkowa wysusza. Mi zawsze pomaga.
 
reklama
reklama
Do góry