reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wszystko O Karmieniu Piersia I Butelka

reklama
:-D:-D:-D:-D ok Ktosiu czyli do mnie prosze wielkimi literami pisac bo nie dociera :-D:-D:-D:-D Odnosnie pytania, moje piskle od urodzenia smoczka nie uznaje, butli tez:baffled::baffled::baffled: Przez rok jego bujnego zycia wydalam wiecej kasy niz mozna przewidziec na butelki, buteleczki, smoczusie, a to gumowe, a to silikonowe... U nas guma nie ma wstepu do buzi:crazy:. A wiec piciu z niekapka z koncowka plastikowa, lub przez slomke, a mleczko zapodajemy lycha:rofl2:


A co do pelnych piersi... dzieki za info dziewczyny!!!! czyli mleczko jak dobre wino przechowuje dla drugiego potomka... o ile kiedykolwiek sie narodzi...
 
Amoreczku ja jak nacisne to nadal mam mleczko :szok::laugh2:
ja też nadal mam mleczko a juz od wrze nie karmię... i czasami tak mnie pierś swędzi ze jak lekko nacisne to mi na odleglość siknie:laugh2:...........nie wiem czy to normalne po takim czasie???

amorku - no to wsumie dobrze ze i do smokow sie nie przyzwyczajal....ale mleczko łyzeczką--- to isę nawiosłujesz:laugh2:

własnie opryskalam scianę i monitor jak sprawdzalam.........
 
ło matko, nie moge sobie wyobrazic zapodawania mleka lycha :szok:, ale ewka smokowa od poczatku ... a mojego prywatnego mleka niet, od grudnia, kiedy to ewka zrezygnowala, nie wiedzialam ze moze po takim czasie byc jeszcze :blink:
 
z ta lycha to powiem tylko tak " jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma". Mleko zageszczam kaszka lub kleikiem i zapycham... udaje mi sie wcisnac 200-250 ml nie duzo ale zawsze cos... do tego danonki i jeszcze mleko z platkami kukurydzianymi i musi wystarczyc.... Coz zrobic ...:baffled:
 
Ja probowlam wczoraj mleczko butelka to nie chciala, dobrze wiec ze niekapka lubi. A ja juz mleczka nie choc przestalam karmic 7 maja, ale to napewno dlatego ze bralam tab. na wstrzymanie laktacji:tak::-)
 
sami... :shocked2:
dla mnie to chore... po co? po 2 latach mleko jest bez wartosci odzywczych...wszyscy wiemy jak to jest gdy jeszcze sie leje z piersi i ze to nie bardzo ulatwia zycie z m w sypialni.... wrecz przeciwnie... no chyba ze facet tez sie chce pryssac kazdego dnia :confused::confused::szok::szok:
dziwne...nienaturalne
 
reklama
Do góry