reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wszystko o karmieniu ;)

Miód można zaczac podawac po roku. Oczywiście jak dziecko nie jest alergikiem, więc u Ewleny i Cwietki odpada..Ja pije na wzmocnienie herbatke z miodem i Fifi czasem podpił i na szczescie nie uczulił. Uffff ;-) Dzisiaj dostal zakazane paluszki, ale takie czyste, bez niczego. A niech ma na roczek ;-)
Światecznie ;-)
 
reklama
nie daję miodu 'tak o'
tylko np. oblizać łyżeczkę po miodzie dam
Adaś nie jest alergik
a ostatnio gadałam z dentystką i ona mi powiedziała np., że miód np. nie psuje zębów bo to jest cukier prosty a nie dwucukier
czy jakoś tak i że miód lepiej jest uzywac niż cukier
i jesli się chce jeść słodkie to powinno się jeść miód a nie czekoladę np.

tak mnie pocieszyła hi
 
Hubert też ostatnio ciągle coś by mielił w buzi...ale nie jest to mięso albo warzywa;/ Posiłki mleczne: owsianka, kaszka z owocami, kasza manna, mleko krowie, jogurty wszystko to jest zjadane i miska wylizana, ale jak przychodzi czas na obiad...Szok. Kombinowanie, wyginanie, od razu wszystko inne ciekawsze niż jedzenie. Z łaską zje 3 łyżki zupy, a po 5 minutach dorwie bułkę i zje całą bez rozrzucania po mieszkaniu okruszków. Nie wiem czy to nasza wina czy będzie za mną i moim bratem bardzo "mleczny" - jak to moi rodzice mówią. My też do dnia dzisiejszego bez mleka w lodówce, jogurtów i sera byśmy nie przeżyli. Zazdroszczę Wam, że macie tak ładnie jedzące dzieci, bo karmienie mojego brzdąca czasami to katorga ;/
 
Gabi a ja tak tylko o tak o miodzie powiedziałam ;-) Bo cz e sti ktos się zastanawiaq. Wiadomo, że wszytsko jest płynne i zależy od dziecka i matki :-) Zresztą bobasom tak mało brakuje do roku, ze to juz większej różnicy nie robi :-p U nas herbatka z miodem robi furore :-)
 
Ostatnio przez to moje zatrucie nie miałam siły gotować małemu i poprosiłam teścia, zeby kupił dla małego dania w słoiczkach z tej serii do-re-mi, tak, żeby spróbować przy okazji i muszę Wam powiedzieć, że jestem mile zaskoczona. Jak na słoiczki ładnie pachną, konsystencja ok i smak jest jakiś he he, bo te wcześniejsze słoiczki to jak dla mnie BEZ smaku były a tu niespodziewajka:tak: jest smak:-D!

Także w razie potrzeby, czy jak ktoś słoiczkowy to polecam.
 
Gabi u nas głównie woda, pije litrami ale ja pije herbate z miodem i czasem podpije. Smakuje mu ale duzo nie dostaje.Teraz do wody dostaje cytrynke i tez mu smakuje. Lolo tez głównie wode..Byl okres, że jak się w nocy obudził a nie bylo wody to była histeria. NICZEGO innego nie chciał pic w nocy :-) I Fiflip tez pije czysta, nieslodzona wode i jest git ;-) Teściowa chciała Lolkowi dosładzac i sie obraziła jak nie pozwoliłam:confused2::confused2:
 
U nas z pić:-p jest mleko, woda z syropem malinowym zimą a latem czysta woda albo smakowa(z nałęczowianki bo bez konserwantów jest) albo soki...Herbatki wszelakiego rodzaju rzadko.
 
reklama
nie wiem jak mój brat zrobił sok z buraka, ale maluśka nim się zapija, czym niezmiernie się cieszę. oprócz tego najlepse picie to mliko lub woda, ew. woda z sokiem malinowym, w sumie Wikunia jest wsiopitna
 
Do góry