Sara tak puszcza baki ale nie raczej "nie mokre"tylko takie jak dorosly,czasem sie smiejemy z niego z mezem.
Ja wlasnie dodaje troszke infacolu(nawet nie wiedzialam ze w PL tez to jest
)mam jeszcze COLIEF ale ten zas nie jest od urodzenia tylko pozniej mozna podawac.
Wydaje mi sie ze nasze dzieci sa juz bardziej ciekawskie,moj potrafil dlugo wpatrywac sie w jeden punkta(a przeciez maluchy jeszcze nic nie widza) teraz steka i kweka.
Ja wlasnie dodaje troszke infacolu(nawet nie wiedzialam ze w PL tez to jest

Wydaje mi sie ze nasze dzieci sa juz bardziej ciekawskie,moj potrafil dlugo wpatrywac sie w jeden punkta(a przeciez maluchy jeszcze nic nie widza) teraz steka i kweka.