*J*U*L*K*A*
Mama dwóch łobuzów:)
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2008
- Postów
- 3 156
my bez wypróżniania od11 dni...
he he... i tak mam najmniejszą kruszynkę chyba... Zuzia 3 miesiące i 11 dni - 5290... mierzona pierwszy raz - 62 cm. urodzona 55 i 3200 (spadkowa 3020)
także Julia nie martw się... moja to dopiero powoli rośnie i przybiera a ubranka nadaltak jak Ty - 56 i 62. dzisiaj była inna pediatra i mierzyła Zuzkę tak to nasza też nigdy nie mierzyła bo mówiła, że nie mierzy![]()
Ty karmisz piersią więc wypróżnianie może być no chyb aże się męczy maleństwo.
Mój był większy pry urodzeniu bo 3500 (spadkowa 3200) i 53 cm dł
A więc Justynko trafiły Nam się kruszynki
Ale spokojnie jeszcze te Nasze dzieciaczki wystrzelą jak z procy i będziemy patrzeć żeby schudły
darła się strasznie - ale zaniepokoiła się jak pielęgniarka już szła z igłą... ale szybko udało mi się ją uspokoić. śpiewałam jej pszczółkę maję i pomogło. ale tak mocno złapała mnie rączkami za wlosy i buzię, że ażbolało... ale jej nie odrywałam. swoja drogą to bardzo miłe uczucie (pomimo stresu bólu i strachu), że ktoś tak bardzo na mnie polega, i że jestem dla kogoś bezpieczną przystanią...