reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

Ada ma tak gardło zawalone od tego kataru (który zresztą nie zniknął odo ostatniego razau), że poszłam dziś z nią do lekarza. W nocy mi tak kaszlała, że prawie mi się udusić chciała - biedna. Do poniedziałku jestem na L4.
 
reklama
Justyna, sprawa sie ma tak, że katar ma już od miesiąca, momo wielu specyfików nie chce minąć. Nie sądzę by w żłobku sie tak załatwiła. Lekarka powiedziałam że to gardło jest własnie od kataru, antybiotyków też nie przyjmujemy.
Odpowiadając na druga cześć pytania - z takimi maluchami nie wychodzą. Dzieci w 2 grupie już tak.
 
Nasmarowałam jej własnie stópki spitytusem i włozyłam grube skarpety. lekarka kazała tak robić, rozgrzewać dziecko by naczynka się rozszerzały i katar spływał. Najlepiej by było "znaleźć" go w kupie (taki śluz) ale może też dziecko tym wymiotować jak sie uzbiera sporo.
 
Jula cyca dostaje na żądanie - w dzień to wychodzi mniej więcej co 2 godziny, czasem co 1,5... w nocy bywa różnie, czasem 2 pobudki, czasem 4, czasem co godzinę ;-)
ostatnio się zastanawiałam - jak długo karmicie maluchy obiadkiem? chodzi mi o to, że Jula wytrzymuje maksymalnie 15 minut w foteliku, potem jest zaciskanie buzi, odwracanie się, wykręcanie no i ryk na końcu... więc chyba nawet czasu za mało jest żeby zjadła cały obiadek...
 
reklama
Gosia w ciągu max. 15 minut potrafi zjeść około czarnej szklanki z zupką.
Kaszka (150ml wody i 5 czubiastych łyżek kaszki) to około 10minut.
Owoce to pożera w try mi ga.
 
Do góry