Ewelcia Patrycja zasypia o tej samej godzinie co Twój Szymuś ;-) oraz w nocy też się budzi o 3,4 teraz raczej o 3 a tak to zawsze się budziła o 4. Potem jak wstaje o 6 to biorę ją do łóżka ale ona już raczej dalej nie śpi

. W dzień śpi około 3 godziny, czasami 4 więc wiecej niż Szymuś ale to może dlatego że jest młodsza. Przed chwilą znowu Pati chciała się do mnie przytulać, jak ja odkładałam to był straszny płacz

więc wzięłam ją na dół do moich rodziców, ona przy nich jest taka spokojna

byli jeszcze w dużym pokoju i położyłam ja koło mamy na sofie, Pati się wtedy na mnie spojrzała z taka złością że już na rękach nie jest

a głupio jest jej chyba płakać przy dziadkach hmm nie wiem jak sobie to tłumaczyć, potem mój tata wziął ja na ręce i zasnęła, wiec wzięłam ja do góry i położyłam w łóżeczko i grzecznie śpi

:-). He he przy drugim dziecku to pewnie będziemy mieli już własny dom i będzie trzeba dzieciaczka nosić bo nie będzie usypiacza piętro niżej

.
Patrycja w sumie nigdy nie jest sama, nawet jak idę zrobić jej mleko to ja biorę ze sobą

ale to dlatego że płacze.
Ewelcia Chrzciny mamy w tym samym lokalu w którym mieliśmy wesele, więc dla gości miejsce znajome

. Nie mieliśmy kogo ominąć z tej listy, bo nie wyobrażam sobie aby moeje babci nie było na chrzcinach Patrcji, a wiadomo że jak jedna prababcia to pozosałe też trzeba zaprosic. Oprócz tego pra pra dziadek Patrycji też musi byc obowiazkowo. Z nim mieszka jego córka jej mąż, wnuczka i prawnuk no i oni też muszą byc bo jestesmy ze soba blisko. Mąż ma 10 rodzenstwa więc też nikogo nie można było ominąc, i tak się uzbierało 40 osób
Patrycja pije dziennie jakieś 60 ml wody