reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

reklama
Gratulacje dla maluszkow!! Normalnie szok ile umieja mowic, Majka prawie nic nie potrafi, juz kiedys zreszta pisalam. Ostatnio tylko jak ją sadzam na nocnik to mowi "si si si":-D Ale jesli wierzyc temu co Sara pisala ze dziecko na roczek powinno mowic kilka słow to raczej mam bardzo opoznione dziecko w tym wzgledzie:cool: Ale sie jakos nie przejmuje, ja podobno zaczelam gadac jak mialam dopiero 2,5 roku, a najmlodszy z moich braci jak miał 3latka:szok: No i chyba opoznieni nie jestesmy, tzn ja moze troche;-) ale on na pewno nie, ja go nazywam mlody geniusz, wygrywa wszelkie olimpiady i konkursy matematyczne i fizyczne, wiece co to za konkurs "Kangur matematyczny"?? On go wygrał 3 razy:szok::szok: A w tym roku pisze mature i z probnej matematyki miał 98% na poziomie rozszerzonym nie wiem czy sie w tym łapiecie ale jak dla mnie to serio mistrzostwo:nerd: Przynajmniej jedna osoba z ktorej moge byc dumna w rodzinie:-)
 
Gosia-ja sie specjalnie zalogowalam by cie pocieszyc:-DPo pierwsze "kilka" slowek to juz...dwa lub 3.Jak mowi np mama i daj to juz zalicza:tak::tak::tak:Juli mowi tak z sensem ze 12 slowek ale ona jutro juz ma 14 miesiecy.Dzis wlasnie doszlo "tala".A po drugie-w rodzinie mojego meza po ludzku tzn wyraznie i tak jak ludzie zaczeli mowic dopiero w wieku...3 lat!Wczesniej byli milczacy lub gadali po swojemu.A brat meza w wieku 5 lat!Do 5 roku zycia rozumiala go tylko tesciowa bo mowil po swojemu-tak przynajmniej wiem od mamy meza.Wszyscy sa lebskimi ludzmi na stanowiskach,zaradnymi zyciowo i materialnie (w sensie ze maja leb).Jeden chlopczyk z mojej rodziny z kolei (synek kuzynki) na swoje 2 urodziny mowil tylko "mama" i "nie",moze jeszcze "daj" ale ponoc 2-3 slowa a jak go pytano gdzie jest tata to pokazywal na...ksiedza w kosciele:-DCzyli nie rozumial nawet slowa "tata",bo raczej opcja ksiedza odpada:-pChodzil tez na paluszkach do 1,5 roku i mieli jakies zabiegi na to.W kazdym razie teraz ma prawie 3 latka i gada jak stary i madry chlopak.Dzieci rozwijaja sie roznie,dobrze ze sie nie martwisz bo nie masz czym.Ja jak zadzwonilam do logopedow jak juli miala 13 mies i powiedzialam ze wg mnie ona malo mowi co moze byc dziedziczne i jak temu zapobiec to jak sie spytaly ile dziecko ma a ja ze ma 13 mies to uciely krotko ze mam sie zglosic jak bedzie miala 2 lata i malo mowila i ze jak dziecko nie krztusilo sie jedzeniem,je stale pokarmy i cos tam jeszcze co pisalam kiedys w swoim poscie (juz nie pamietam) to musi mowic i tyle.I ze na martwienie sie ewentualnym rowniez dziedzicznym przodozrgyzem jest jeszcze za wczesnie:tak:Jednym slowem nawet nie chcialy slyszec o wizycie w wieku 13 mies a Majka mlodsza przeciez:)

PS.A Zoska z tym pepkiem to wymiata.Juli umie pokazac na mnie pepek ale nie mowi tego:)
PPS.Tu pierwszy lepszy z netu logopedyczny artykul o rozwoju mowy u dzieci:)Mniej wiecej podobnie mi te babki przez telefon mowily,tylko troche tresciwiej niz tu opisuja rozwlekle:-D

http://www.logopeda.mok.waw.pl/index.php?id=porady#1

PPPS.A Juli mowi 13 slowek bo zliczylam,mysle ze w porownaniu do jej kuzyna na 2 roczek to jest niezle;-)
PPPPPS.Te kilka slow na roczek to tylko taka wytyczna.Jest tez powiedzenie ze "pierwszy kroczek na roczek" i nic z tego nie wynika bo niektore dzieci biegaja juz w wieku 10 mies a inne grubo po 1szych urodzinach a i tak wszystkie rozwijaja sie pieknie:)

Oki,spadam juz,buzik:*
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
a ja muszę się pochwalić. Zuzka we wtorek elegancko przeszła dwa kroki:-D:-D:-D do mnie szła. :-D:-D:-D:-D cieszyłam się jak dziecko, az się poplakałam:-D


tak jak Sara pisze, każde dziecko rozwija się po swojemu. Zuzka nie chodzi - nadal ale bardzo dużo mówi, ale już pisałam co i jak... w sumie 13 słów jak szybko policzyłam
 
Ostatnia edycja:
Co do mowy to i ja przestałam sie przejmować najważniejsze że cos tam mówi :-pdzisiaj wołała brata po swojemu Maaak jakos radzi sobie dziewcze

A tak ogólnie to wiecie ze Albert Einstein zaczął mówic w wieku 6 lat:szok:a jaki mądry chłop był :-)
Gosia wiem co to kangurek matematyczny tez mamy w rodzinie takiego geniusza:tak:
 
Moj Oskar też co roku bierze udział w kangurze, nawet udało mu się raz byc laureatem. Teraz nie dawno był Kangur czekamy na wyniki.
Ja tez się nie przejmuję mową, mojej siostry córka zaczęła mówic po ludzku jak skończyła 2,5 roku, a teraz jest wyszczekana ze ciężko ją przegadać nadaje jak przekupa. Na wszystko przyjdzie czas.
 
gratuluję postępów Maluszkom :-)
Jula mówi mama, tata, baba, dziadzia, niiia (próbuje powiedzieć Nika ;-)), dzidzia, hau, mia (kotek), "liczy" ze mną daaa, ciii, jakoś nie zaczyna od "raz" ;-), "cioto" pyta, "da" czyli daj albo masz, da-da czyli papa, mniam mniam, bam, ała - hmmm, nawet sporo tego wyszło, myślę czy coś jeszcze mówi... hmm, nie pamiętam
bardzo dużo rozumie - rączki do góry, gdzie jest stópka? gdzie Jula ma pieprzyk? (ma jeden na kostce ;-)), przynosi zabawki, o jakie się poprosi, trudno tak przytoczyć przykłady ale naprawdę bardzo bardzo dużo rozumie
a z pępkiem to jest zabawa u nas - ja mam taki wystający pępek, i nie lubię jak się go dotyka, to takie dziwne uczucie niby-bolesne :sorry: - Jula kiedyś mi nacisnęła na pępek to powiedziałam "ała"... no i teraz Jula siada, bluzkę mi podnosi, naciska na mój pępek i mówi "ała" :rofl2:
ale nadal sama nie chodzi - przy meblach, za rączkę jedną lub die - proszę bardzo, sama od razu siada... jeszcze ma czas :tak: Nika chodziła jak 14 miechów skończyła
 
reklama
Do góry