reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko o szyjce macicy

no widzisz Lindsay a mnie wysyłali do szpitala, który jak się dzisiaj w końcu okazało ma zamknięty oddział gin-położ do końca sierpnia :(
ponad tydzień czekania na lekarza a teraz to. Czasami to ręce opadają. Chyba zmienię lekarza. Stąd pytam się czy każdy może zakładać w gabinecie.

Dobrze że napisałaś o tym krwawieniu bo ja na miejscu Karen jakby było to krawienie to bym się wystraszyła nie od parady. Masz głowę na karku. Moja ledwo trzyma się szyi :)
 
reklama
ja za to ledwie powłóczę nóżkami... ;D ;D
zmień lekarza, bo to już moim zdaniem bagatelizowanie sprawy. najpierw czekałaś długo na usg czy sie skraca czy nie a teraz każą Ci czekać na pessar.szwy zakładają w szpitalu, bo mają lepsze warunki, ale pessar nie ma potrzeby.
 
Ja jk na razie nie miałam żadnych z szyjką macicy problemów ale nękały mnie częste i mocne bóle dołu brzucha.. a poza tym chyba wszystko ok..
Dbajcie o siebie mamuśki....i kłócie się z lekarzmi bo oni z rególły sie nmi nie interesują i chcą na wszystkim oszczędzić..
 
Orzech gdzieś tą wiadomość od Ciebie posiałam skasowałam czy co?!Damaris mój mężulek na okres okołoporodowy szykuje L-4 no ale przez takie właśnie rozwiązania teraz ominęła go premia na dzień policjanta :(
lindsay dzięki za ostrzeżenie ale na razie dzięki Bogu nic się nie dzieje bo od wczoraj już mam w sobie pessarek.Samo zakładanie niebolesne ale dosyć nieprzyjemne wszystko trwało jakieś 5 min.Po powrocie do domu czułam ciągnięcie i lekkie kłócie w podbrzuszu zwłaszcza przy skurczach to mi się nasilało- czułam się bardzo obolała jakbym uprawiała seks z kilkoma naraz ;) ale dzisiaj już znacznie lepiej.Mam dzisiaj leżeć żeby się ułożyło a później nie wiem jak ma wyglądać to normalne funkcjonowanie?Skoro lekarz mi powiedział że będę mogła sobie pochodzić..lepsze to niż leżenie ale gdzie tu normalne funkcjonowanie o którym mówił wcześniej?We wtorek do kontroli.Ale cieszę się że mam to już w sobie :D
 
Karen z pessarkiem można wszystko ( oprócz seksu ;). Sama bedziesz wiedziała kiedy masz odpocząć. Ja i tak sporo poleguję, nie noszę niczego cięzkiego itp. Także spokojnie powolutku możesz robić wszystko. Na pewno nie będzie normalnego funkcjonowania, bo nawet jakbyś mogła to i tak lęk gdzieś jest. Ja zrobiłam sie bardzo wyczulona na sygnały z mojego brzuszka. Ale dzis np pierwszy raz od 3 tyg. prowadziłam samochod.
 
No to super bo już myślałam że będzie jak wcześniej tylko będę mogła więcej chodzić.Wychodzisz z domu, normalnie robisz zakupy,itd.?
 
tak Karen robię wszystko. zakupy tylko robi mój mężuś, bo tu trzeba nosić. jak mam gorszy dzień to wtedy więcej odpoczywam. zreszta sama bedziesz wiedziała co możesz a co nie. teraz sa upały i brzuszek czasami mi sie napręża, ale nie boli - wtedy czytam sobie książkę albo oglądam film. na razie odpoczywaj trochę więcej, a po pierwszej kontroli gin Ci powie jak sie ułożył pessarek . pamietaj o globulkach.
 
i jak tam Karen zycie we dwoje ? Ty i pessarek ?
Syla i co w końcu z Tobą ? Jakieś decyzje zapadły ?
 
hej Lindsay

Wczoraj wreszcie widziałam się z tą lekarką, która miała mi zakładać ten pessar. Ona jest specjalistką od tych spraw. Jej oddział w szpitalu jest zamknięty do końca sierpnia ale badała mnie i mówi że rzeczywiście moja lekarka mogła się do tego przyczepić bo szyjka jest taka "mocno przygotowująca się do porodu" (teraz jeszcze przedwczesnego), coś tam przy badaniu klinicznym odbija, ale co to nie mam pojęcia. Ale na usg nie jest jeszcze bardzo źle więc ona by poczekała. Mam prowadzić kanapowo-siedzący tryb życia, czasami na spacerek :( no i co 2 tyg do swojej ginki. Jeżeli na USG szyjka skróci się poniżej 2,5 cm to wtedy nie będą na nic patrzeć tylko zamówią ten pessar i założą mi w warunkach laboratoryjnych (nie w szpitalu, który jest zamknięty). Trochę mnie uspokoiła ale niektóre koleżanki mi mówiły żebym poszła do trzeciego lekarza po potwierdzenie. No i ważne że no-spa mi wystarcza. Znaczy że skurcze nie są mocne. Zgupiałam. Nawet mnie przekonała że nie jest on mi niezbędny.
 
reklama
ojej Syla nawet nie wiem co Ci powiedzieć. Mnie szyjka skróciła sie do 31 mm i założyli mi pessar. Moj gin mówi, ze lepiej się przejąć. Ale sama nie wiem. Ja dzisiaj idę, bo mam trochę skurczy wprawdzie bezbolesnych ale wydaje mi sie ze jest ich za duzo. I boli mnie czasami dół brzucha tak jakby jajniki, a nie brzuch. Muszę pogadać z nim. Nie wiem jak być powinno tzn wiem ale tylko teoretycznie.
 
Do góry