reklama
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2005
- Postów
- 13
hura!!! Byłam wczoraj u swojej pani doktor. Moja maleńka waży już 3 kilo!!!!!!Najprawdopodobniej za tydzień we wtorek rodzę!!!
Fajnie że znasz już dzien. Ja ciągle jestem w sytuacji " nie znacie dnia ani godziny". Pamiętam że jak byłam ostatnio u mojego gin. i pytałam się go kiedy się następnum razem spotkami i on mi na to powiedział że 31.10 to zaraz sobie pomyślałam " że 31.10 to ja będę z dzidzie karmić a nie latać po ginekologach" jemu zresztą tez powiedziałam że pewnie do tego czasu to już dawno urodzę. A tu proszę niespodzianka...... coś mi sie zdaję że jeszczę parę razy go odwiedzę zanim spotakmy sie na porodówce.
klementynka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2005
- Postów
- 712
Zrobiłam straszny błąd, że się nastawiałam, że urodzę wcześniej, ale już w 32 tygodniu wyszło, że maluszek siedzi bardzo nisko i mam się oszczędzać, żeby nie był wcześniakiem. Się pooszczędzałam do 36 tygodnia, i co? NICO. A teraz się w ogóle nie oszczędzam, wręcz przeciwnie, ale czekanie jest koszmarne. Gdybym założyła, że się urodzi w terminie, byłoby mi łatwiej...
Ech głupia ty, głupia ty.... 8)
Ech głupia ty, głupia ty.... 8)
Zaba
Zaangażowana w BB
Oj tak czekanie jest straszne... to juz 2 tydzien zaczyna sie odkad nie pracuje i z tego nadmiaru czasu nic tylko czekam choc przeciez formalnei mam jeszcze czas...... len we mnie rosnie, mysli za duzo w glowie... no nic w kazdym razie zabieram sie od dzis za sprzatanie bo dostane kota z tego nadmiaru czasu!!
Rzeczywiście, jak nie ma wiele do roboty, to pewnie czekanie jest jeszcze bardziej nie do zniesienia... ale to już przecież z górki
mnie się na szczęście zaczął rok akademicki, i roboty trochę jest, zwłaszcza, że chcę trochę pozaliczać jeszcze przed rozwiązaniem
także specjalnie leń mnie nie ogarnia, chyba nawet przeciwnie (tylko nie na sprzątanie
)
klementynko, z tym nastawieniem to czasem tak bywa... ale przecież to już lada dzień, wytrzymasz
(no ale co ja tam wiem, pewnie sama będę mieć niedługo takie jazdy...
)
klementynko, z tym nastawieniem to czasem tak bywa... ale przecież to już lada dzień, wytrzymasz
klementynka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2005
- Postów
- 712
Wytrzymam, JAKBY nie mam wyjścia, ale co mi się z głową robi, to moje

reklama
Pycha
mama Mai i Marty
Dziewczyny WYTRZYMAMY!!!!! DAMY RADE!!!!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 10 tys
Podziel się: