reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wygląd piersi po karmieniu

Co do piersi po karmieniu to u mnie nie wyglądało to za ciekawie. W ciąży moje wszystkie możliwe rozstępy umiejscowiły się właśnie w tym miejscu:wściekła/y:. Gdy odstawiłam syna od cycania to był smutny widok: nie dośc że sflaczałe to jeszcze pomarszczone.:baffled: Pomału jednak odzyskiwały jako-taki wygląd. Pozostały jednak większe niż sprzed ciąży i garderoba była do wymiany. W drugiej ciąży uparte rozstępy również nękały tylko mój biust:wściekła/y:. Są też większe niż poprzednio wiec po karmieniu szykuje się kolejna wymiana garderoby jak sądzę. Rozpoczęłam również gimnastykę i balsamowanie żeby nie obijac biustem o kolana. Zobaczymy jak się nie uda to pozostanie mi kupno ładnych biustonoszy!:-D Na golasa publicznie nie biegam a mężowi się podobam więc nie ma co narzekac!;-)
 
reklama
witam drogie mamy
pozwolcie jesli mogę ze podziele sie z wami moimi spostrzezeniami,
oto najwazniejsze zebyscie sie nie przejmowały widokiem piersi po karmieniu, robicie to dla swoich dzieci i to jest przeciez najwazniejsze, bo niema to jak bezposredni kontakt matki z dzieckiem , a o zdrowiu dziecka joz nie wspomne :)
a jesli waszym partnerom cos sie niepodoba to niech spodaja :)
pozdrawiam
robert1
 
Witam

Nie wiem, czy to dobre miejsce na moje pytanie, ale spróbuję.

Wkrótce zamierzam odstawić od piersi synka (już drugi...). Będzie miał około10-11 miesiecy i myślę, ze juz wystarczy.

Po jakim czasie moje piersi wrócą do "nowej" (hehe) formy? Tzn. po jakim czasie bedę mogła kupić sobie stanik wiedzac, że piersi już się nie zmienią?

No i jak o te "odstawione" pieri zadbać

Pozdrawiam
 
Jak dla mnie to byla zawsze jedna wielka zagadka, a mam trojke dzieci. To nie wiadomo, kiedy jest ostateczna nowa forma. A potem i tak sie moze zmienic, jak bedziesz cwiczyc, przytyjesz/schudniesz, jakichs kremow pouzywasz. Jakos specjalnie sie staralam nie przejmowac, bo nie mam czasu na jakies super zabiegi. Ale nie ma tragedii.
 
Co nie zmienia faktu ze zostana zwisy.Moj maz sie nabijal ze mala popsula mi cy...
 
Co nie zmienia faktu ze zostana zwisy.Moj maz sie nabijal ze mala popsula mi cy...

No trochę :-(...Przy karmieniu były sporo większe. Jednak po odstawieniu wróciły do swego rozmiaru. Tylko niestety trochę mniej jędrne i właśnie zwisające...
Ale od 8 miesiecy chodzę na aerobic i tam mamy różne ćwiczenia, także na klatkę piersiową, czasem z ciężarkami. Zauważyłam dużą poprawę.:tak: Wyćwiczony mięsień podciaga do góry. Także ćwiczenia mogą naprawić szkody.:-)
 
no coz niestety i umnie teoria zwisow sie potwierdzila, ale tez pod koniec karmienia bylam baaardzo chuda, moje piersi "odzyskaly" forme, jak nieco przytylam, choc juz nigdy nie beda takie jak przed... ale niczego nie zaluje ;)
takze ciezko powiedziec kiedy dokladnie to nastapi, u mnie trwalo to na tyle dlugo ze sobie kupilam ze 2 przechodnie staniki w mini (jak dal mnie) rozmiarze bo stare byly jak spadochrony ;)
m.
 
Cześc. Moja córka ma prawie 3 miesiące, karmię ją piersią cały czas , ale moje piersi zrobiły się kompletnie puste, lekkie i flakowate, rozmiar też bardzo poszedł w dół? Czy to normalne?
 
A jak wygląda sprawa ilości pokarmu? Jeśli zaczyna go brakować to może być kryzys laktacyjny. Wtedy właśnie piersi stają się jakby puste i "flakowate".
 
reklama
Niby jej wystarcza ale to chyba tak na styk. Przestałam nawet wyczuwac wypływ mleka i między karmieniami nie czuję że piersi się napełniają. Nie wiem czy to laktacja się normuje czy jest coś nie tak.
Tak mi się zrobiło jak przestałam używac laktatora na pobudzenie, bo tuż po porodzie rozdzielili mnie z Zosią i to wywołało taki stres że pokarm mi zanikł prawie po tygodniu. Rozruszałam sobie laktację laktatorem, i od tamtej pory mam co chwilę nawały, miałam zapalenie, regularne zastoje, a jak odstawiam laktator to właśnie taki efekt mam, że piersi kompletnie puste. Czy to możliwe że są puste?
Teraz poszłam na kompromis i odciągam tak porządnie dwa razy na dobę i w ciągu dnia czuję pełne piersi. Tylko że tego odciągniętego mleka mi szkoda bo robi mi się tego 300ml przy dwóch razach i wiekszośc się marnuje:(
 
Do góry