WYPRAWKA - czyli rzeczy potrzebne dla dzidzi i mamy ;)

[AVO]

no więc, jesli nie ma sie jakiś mega duzych piersi, to ja odradzam staniki do karmienia- dla mnie to była strata kasy. Przy mniejszym biuście świetnie mi się sprawdziły, zwykle bardziej wycięte- leciutko tylko odgiąc i pierś jest na wierzchu i pamiętajcie o bluzkach rozpinanych, bo co by nie trzeba było podciągać i brzuchola wywalać na wierzch

Moja starsza córcia też czerwcowa i co do ubranek to nie kupujcie dużo bluz, sweterków- ja polecam jedną cieplejsza- polarek , bluzę zwykła razy dwa i dwa cieńkie swetereki. Na noc bodziaki zwykłe z długim rekawem- tak z 5 -6 par. ze 5-6 bluzeczek z krótkim rekawem i tyle samo z długim. Spodenki ze 3 pary krótkich i ze 3 pary dłucgich. To takie niezbędne minimum. Oczywiscie skarpetki i kapelusiki -większosc lekka, jeden cieplejszy - taki z welurku na przykład. Kurteczki odradzam raczej na te pierwsze 2 miesiace, bo jeśli bedzie zimniejszy dzien to dziecko i tak w gondoli w kocyku czy spiworku. Ja pierwszej kurtki użyłam dopiero we wrześniu.

 

[buziak]

blond - ja te to tylko tak wkleiłam a sama pytam co polecacie bo ja mam jeden pas ale to bardziej do dekoracji niz do wpychania bebzuna tam gdzie jego miejsce hehe

a co do staników to ja pytam te wiecej biusciaste o rady

 

[mamina karierowiczka]

mam dwa staniki miekkie z odpinana miseczka takie do karmienia, poki co nosze stare (te co byly za duze jak schudlam)
co do pasa ciazowego mam jeden zapinany na rzepe z tylu, fajnie zaslania rozpiety rozporek nie lubie tylko tej jego sztywnosci.
Mam tez bawelniane pasy ala opaska z materialu, te zakladam jak chce dac efekt wydluzenia bluzki ze niby cos wystaje z podspodu

 

[polaa]

kupiłam wczoraj Małemu dwa dresiki, ale slodkie
Mam wlasnie kilka par dlugich dresowych spodenek, bluzeczki z dlugim 4 sztuki, i krotkich kilka. Body z dlugim rekawkiem mam bardzo duzo (po Kubie, po synku kolezanki plus nowe), mam nadzieje, ze ich uzyje bo w sumie w UK nie ma takich upałów jak w Polsce:-) zawsze na noc będą dobre ja wlasnie Kube mam z listopada i wychodzil ze szpitala w kombinezonie, a teraz Maly chyba bedzie mial dres chyba, ze rzeczywiscie bedzie goraco bo roznie moze byc to coś lzejszego?
w czym Wasze letnie dzieci wychodzily ze szpitala?

 

[KamilaLublin]

dowiedziałam się, od profesora który mi usg robił, że noszenie zbyt obcisłych ubrań, tj. spodni czy koszulek albo nawet majtek może powodować częste skurcze macicy i "stawianie się" . Powiedział mi, że najlepiej po domu to w jakiejś dłuższej koszulce albo szlafroku, żeby nic tam nie obciskało .

Tak mi się przypomniało.

Tak więc dziewczyny uważajcie na to co nosicie

 

[AVO]

My jak wychodizłysmy to Lila miała spodenki 3/4, skarpeteczki, bluzkę z krotkim rękawe i bluzę na to Było cieplo, ale nie było upału- wychodizłysmy 12 czerwcaW szpitalu z to jak leżalam było starsnie gorąco- Lila leżąła tylko w pieluszce, skarpetach i bluzce z krótkim rękawem

Mamina, to Ty się meiscisz jeszcze swoje spodnie? Ja w sumie od miesiąca nie próbowałam...hmm ajak tam Twoja waga?Ja mam 7 na plusie.

 

[mamina karierowiczka]

mam 7tez na plusie wg ksiazki to idealny przyrost-zalamka....mam kilka spodni co sa juz odlozone na "po schudnieciu" kilka takich co to za duze byly ale sie skorczyly te wlasnie jeszcze nosze.....
tyje nawet cwiczac i jedzac regularnie, ponoc nie widac tego tycia choc ciezko w to uwierzyc. staram sie ubierac do ciala, zadnych obszernych namiotow bo to pogrubia

 

[polaa]

AVO dzięki;-)
zobaczymy jaka bedzie u mnie pogoda ale na kazda wszystko juz przygotowane dresik nie gruby więc moze się przydać
czapeczki letnie wiec jakos damy radę na pewno Go nie przegrzeje, jeszcze niby dużo czasu a ja juz sie powoli zastanawiam jak Go ubiorę w szpialu a potem w dniu wyjścia

 

[MatMaks]

Dziewczyny, mam do was pytanie. Zwłaszcz do tych bardziej doświadczonych, czyli już dzieciatych .

Zastanawiam się nad podkładami poporodowymi, czyli tymi pieluchami dla mam .
Poprzednim razem zakupiłam je poprostu w pobliskiej aptece, więc nie miałam żadnego wyboru i byłam z nich strasznie niezadowolona. One kompletnie nic nie chłonęły. Czułam się jakbym miała worek między nogami, a na nim wszystko co ze nie wypływało. Teraz oglądam na allegro, że jest ich całkiem duży wybór, wszystko zależy tylko od ceny. Powiedzcie które podkłady polecacie z doświadczenia? Albo z doświadczenia znajomych? Czekam na wasze rady ;-).

 

[Iwon]

Ja o ile pamiętam, też używałam tych z apteki, ale nie byłam jakoś specjalnie niezadowolona, więc tym razem chyba też sięgnę po prostu po takie.