reklama
Właśnie przymierzam się do zakupu butelek dla mojego brzdąca. I w związku z tym mam pytanie - będę karmić tylko butelką (wiadomo, że na początku coś tam się odciągnie pokarmu to na pewno malec też dostanie), ale zupełnie nie wiem ile i jakich wielkościowo butelek będę potrzebowała? Może któraś z doświadczonych mam pomoże????
Za punkty payback mogę zamówić taki zestaw AVENT http://www.payback.pl/pb/id/27528/index.html Na allegro kosztuje ok 50 plus przesyłka. Tyle, że ja nastawilam się na Tommee Tippee, a one duzo droższe są.
W sprawie ubioru na wyjście ze szpitala to dostałam w sobotę od koleżanki śliczny cienki kombinezonik z polaru podszyty miękkim materiałem, więc jak będzie chłodniej to synusia w niego właśnie ubiorę. O taki:
Za punkty payback mogę zamówić taki zestaw AVENT http://www.payback.pl/pb/id/27528/index.html Na allegro kosztuje ok 50 plus przesyłka. Tyle, że ja nastawilam się na Tommee Tippee, a one duzo droższe są.
W sprawie ubioru na wyjście ze szpitala to dostałam w sobotę od koleżanki śliczny cienki kombinezonik z polaru podszyty miękkim materiałem, więc jak będzie chłodniej to synusia w niego właśnie ubiorę. O taki:
Ostatnia edycja:
mlodak ja mam ten zestaw juz kupiony
Kuba tez mial Aventa, na poczatku tylko tt bo mialam razem w zestawie z laktatorem dwie buteleczki mowia ze tt lepszy na poczatek bo smoczek ma ksztalt piersi ale nie wiem ile w tym prawdy;-) Ja bede od poczatku uzywala na pewno butelek avent, bylam z nich bardzo zadowolona i Kuba do tej pory pije na noc mleczko z niej
Kuba tez mial Aventa, na poczatku tylko tt bo mialam razem w zestawie z laktatorem dwie buteleczki
mowia ze tt lepszy na poczatek bo smoczek ma ksztalt piersi ale nie wiem ile w tym prawdy;-) Ja bede od poczatku uzywala na pewno butelek avent, bylam z nich bardzo zadowolona i Kuba do tej pory pije na noc mleczko z niej
gkvip2505
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2011
- Postów
- 1 283
Ja rowniez bede uzywac Aventa i ten zestawik juz kupilam. A co do TT to mnie ksztalt tych butelek nie odpowiada - zanim zadecydowalam ktore bede uzywac kupilam po jednej z aventa i jedna z TT i przetestowalam, i jak dla mnie to strasznie niewygodne w trzymaniu sa te butelki TT a moj M to wogole mial problem zeby ja wziasc do reki 
bo mu sie wyslizgiwala. Moze i smoczki bardziej do cyca podobne i dla bobasa lepiej ale ja bede trzymac ta butle i to czasami dosc dlugo takze musi byc tez wygodna dla mnie - no i pod tym wzgledem Aventa butle sa o niebo lepsze - oczywiscie to tylko moja opinia;-)
, i jak dla mnie to strasznie niewygodne w trzymaniu sa te butelki TT a moj M to wogole mial problem zeby ja wziasc do reki bo mu sie wyslizgiwala. Moze i smoczki bardziej do cyca podobne i dla bobasa lepiej ale ja bede trzymac ta butle i to czasami dosc dlugo takze musi byc tez wygodna dla mnie - no i pod tym wzgledem Aventa butle sa o niebo lepsze - oczywiscie to tylko moja opinia;-)No a ja jakoś mam właśnie odwrotne odczucia. TT bardziej mi odpowiada. Możecie napisać ile zapłaciłyście za te zestawy? Bo wszystko możliwe, że jak tylko dotrą do mnie to o prostu je sprzedam, a kupię właśnie TT.
katrina115
Potrójna Mama
mlodak - ja też postawiłam na Avent-a, mam chyba 4 małe butelki, z czego na pewno jedna będzie do picia. Pozostałe na mleko, bo czasami w nocy 2-3 butelki są potrzebne, a na pewno nie bardzo chce się wtedy myć.
Przygotuję sobie wieczorkiem tylko wodę, odmierzę do dozownika mleko i w podgrzewaczu ciepła woda będzie sobie czekała aż dziecię zgłodnieje i włączy syrenę alarmową. Jakoś nie mam przekonania do mleka w temp. pokojowej, ja takiego nie lubię, więc niby dlaczego moje dziecko ma to lubić?
Przygotuję sobie wieczorkiem tylko wodę, odmierzę do dozownika mleko i w podgrzewaczu ciepła woda będzie sobie czekała aż dziecię zgłodnieje i włączy syrenę alarmową. Jakoś nie mam przekonania do mleka w temp. pokojowej, ja takiego nie lubię, więc niby dlaczego moje dziecko ma to lubić?
kasia.natka
Fanka BB :)
a ja mam znów pytanko choć może jest trochę głupie - skoro wszystkie ciuszki przed użyciem należy najpierw wyprać i wyprasować to czy dotyczy to także innych rzeczy, typu pościel, ręczniki, prześcieradła, myjki itp. 
a rożek czy śpiworek też
tylko proszę się nie śmiać ze mnie ale ja już głupieję
a rożek czy śpiworek też
tylko proszę się nie śmiać ze mnie ale ja już głupieję
Kasia ja piorę ciuszki:bieliznę i wszystkie używane,pościel,pieluchy tetrowe,i ręczniki. Kocyków i rożka nie piorę i nowych ciuszków które nie mają bezpośredniego kontaktu z większą powierzchnią skóry. Nie chcę zbyt sterylnie obchodzić się z maluszkiem.
reklama
blond_20
Czarownica
ja tylko rozkow i kocykow nie pralam , w sumie nie wiem dlaczego hehe bo teraz bede no bo one po malym lezaly w piwnicy to musze juz, ale reczniki itd pralam, tytm bardziej ze pracowalam w sklepie z takimi rzeczami i widzialam jak przyjezdzaja zapakowane, jak sie po podlodze czesto walaja i ile osob w sklepie i to jakich osob je dotyka i oglada, w rekawiczkach nawet czy brudnymi rekoma. ja radze prac jednak, nie chodzi o sterylnosc tylko mi te nowe ubrania i tak chemia troche zajezdzaja no i ta cala sklepowa reszta.
