reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

WYPRAWKA - czyli rzeczy potrzebne dla dzidzi i mamy ;)

blond pisz więcej takie poematy to może przestanę panikować. Bo szczerze mówiąc to mimo iż zawsze panicznie się bałam porodu naturalnego z racji mojego dość niskiego progu bólu, to zaczynam go rozważać. Mimo, że lekarz zaleca CC z racji kręgosłupa. I chyba tylko wizja zatrzymania się akcji porodowej w nieodpowiednim momencie jeszcze przemawia mi do rozsądku, że przecież to dla dobra dziecka. Bo jakby miało utkąć w kanale rodnym bo mnie zaczęły boleć plecy i przestałabym oddychać i musieli by mi je wyciągać to chyba jednak wolę od razu zapowiedzianą cc.

Najgorsze, że ja nie bardzo wiem "z czym się je znieczulenie" bo operację miałam w życiu jedną - gdy miałam 5 lat usuwano mi ropę z kolana, więc raczej trudno abym cokolwiek pamiętała. No oprócz pysznych buraczków czerwonych, które dawali do obiadu :-D
 
reklama
znieczlenie( przynajmniej te co ja mialam) wgladalo tak ze kazali siasc i wygiac plecy w koci grzbiet. wkluli sie gdzies tam( nie boli to bardziej niz znieczulenie u dentysty) i polozyc sie. potem nogi sie rozjezdzaja hihi wiec widza ze dziala i to by bylo na tyle :D nie czulam nic od pasa w dol. cc mialam o 6 rano i do 18 musialam lezec, i glowy nie podnosic bo po tym znieczuleniu jak sie ruszysz moze glowa bolec. po tych 12 godzinach musialam wstac zeby wszystko "ruszylo" no i tyle. smieszne uczucie , ja sie troche balam ale babki mnie pod pachami tzymaly przez chwile, wlasciwie to podprowadzily mnie do lazienki zebym sie mogla troszke umyc .

wiesz co jakbym mogla wybierac i moglabym miec planowa cc to bym wziela z tej racji ze wlasnie u mnie sn nie postepowal i fajne to nie bylo, bo tylko pytanie: ile jeszcze. ale jak mi teraz mowia ze dziecko mniejsze i ma szanse na sn a co za tym idzie krocej w szpitalu to ja chyba chce sprobowac . ale kto wie czy nie spanikuje na miejscu hehe.a jak Ty sie obawiasz takiego zwrotu akcji i masz wskazania do cc powazne z tym kregoslupem to nie kombinuj moze i rob to co Ci lekarz podpowiada:p
 
Ja po prostu panikara jestem i nawet podróży już na planowana cesarkę to sobie nie wyobrażam, pewno będę miała pełno w gaciach przed wyjazdem i nawet lewatywa nie będzie potrzebna.
A normalnie to ja niby taka zawsze opanowana i potrafiąca walczyć o swoje jestem. Ale tym razem dotyczy to także tego Kogoś pod moim serduchem i to pewnie dlatego :)

edit: chyba znalazłam koszulę do szpitala. Ma wszystko co chciałam - na ramiączka, ciemny kolor i do tego ładna:
http://allegro.pl/marisa-elegancka-koszula-nocna-italian-fashion-i2225725241.html
 
Ostatnia edycja:
blond u mnie też ta lampa była,ale taka maleńka-co sie do kontaktu wkłada z mini żaróweczką.Zresztą mnie to i tak nie przeszkadzało.

mnie tez nie ruszało,wecej czasu po cc przespałam, ale byłam nafaszerowana to moze tez inna bajka nie.

Mi znieczulenie dawaliw pozyci leżącej na boku i miałam sie skulic.. A ze odychac nie mogłam w tej pozycji to sie niemal szarpałam z lekarzem i zrobił mi to w "locie" :szok:
No i niby mogłam podnosic głowe do góry, ale potem bolała mnie przez jakies 1,5miesiaca - lekko ale troche czułam ;////
Sam porod - nie czułam nic od pasa w dół a nawet w prawej rece nie miałm czucia. Dostałam troche wieksza dawke chyba bo przysypiałam.
Po porodzie przy mnie biegano.
 
Mlodak no koszula akuratna :) bo ani tylka nie widac, ani plam jakis. i cena tez ok

Buziak ja to znowu mam zaniki pamieci po cc :D wiem ze od 6 do 10 jeszcze byla ze mna iga, w miedzyczasie mama z wiesiem. ale co sie dzialo miedzy 10 a 18to ja nie pamietam hehe. musze sie mamy podpytac co opowiadalam:D bo np nie wiem jak to bylo z jedzeniem czy piciem czy nam cos dawali czy nie. tylko tyle wiem ze sie te polozne krecily w kolko kolo mnie i mlodego, ze maly sapal bardzo bo po cc czasami tak jest niby ale nie wiem o co chodzi w sumie. i pamietam ze plakal/gadal "ich ich ich" i sie smialismy ze pierwsze slowa i juz po niemiecku :)

ja kupilam dzisiaj te podpaski w tesco te z belli. nie smiem i ch otworzyc ile wygladaja jakby sie nimi mozna bylo owinac:D jest tez coraz wiecej poprzecenianych pajacow( 3 szt za 30 zl), body z disneya z krotkim 5 szt za 52 zl i te tescowe 3 szt za 20 zl:) , fajne spiworki za pol ceny jak ktos zamierza uzywac.
i sliczne stroje do plywania dla chlopaczkow takie na 0-3 :D przecena z 40 zl na 17, z Nemo. ale naprawde sliczne tylko nie wiem czy bedziemy nad jezioro jezdzic w te wakacje juz a jak juz bedziemy to chyba i tak nie wsadze niemowlaka do wody nie? :D no ale slodkie sa. moze to bardziej dla tych co na basen beda chodzic
 
się Was naczytałam i ze strachu przed powodzią i zaparzonym dupskiem zakupiłam podkłady poporodowe szpitalne i gacie z siateczki rozmiar hangar wielorazowego użytku :)
 
Pięknie się zapowiada :baffled::baffled:mam nadzieje, ze znajde takie wielkie gaciory mojego rozmiaru :crazy::crazy:
Kurcze przeraża mnie wszystko, a do tego nawet nie mam szpitala jeszcze wybranego.
 
Ja tez po cc wiec moze napisze jak to u mnie było,
znieczulenie(epidural) w kregoslup, taka sama pozycja jak u blond, nic nie czulam bo mialam takie skurcze w miedzy czasie ze nie wiedzialam co sie ze mna dzieje.

cc mialam o 04.14 nad ranem a wstalam popoludniu:tak:
od razu praktycznie robilam przy Kubie:tak: jedyne co to mnie wkurzal cewnik :zawstydzona/y: myslalam, ze sama sobie go wyciagne:tak: pamietam jak rano kolo 8 przyszla do mnie polozna i sie mnie pytala czy chce sie umyc, powiedzialam oczywiscie, ze tak i sie biore do wstawania:-D:tak: nog jeszcze nie czulam ale zawziecie chce wstac, wziac swieżą koszule, kosmetyczke, Ona patrtzy troche jak na glupia:zawstydzona/y: i przyniosla miske z woda:-D pomogla mi. bylam strasznie zmeczona bo 3 noce wczesniej nic a nic nie spalam, Kuba byl ze mna caly czas i raz po prostu zasnelam na podlodze:zawstydzona/y: dobrze ze akurat dziecka nie mialam na rekach, bylam doslownie nieprzytomna.
ja nie mialam w szpitalu zadnych majtek jednorazowych, mialam tylko podpaski te wielkie i grube blleee plus zmienialy mi podklady bo strasznie krwawilam, w ogole z cewnika szla sama krew a nie mocz i kazaly mi pic duzo wody, juz mi sie nie zygac chcialo ale musialam zeby go w ogole zdjely:tak:
to tyle wrazen;-)
 
reklama
Witam. Mam pytanie. Czy trzeba też od poczatku zaopatrzec sie w coś na kolkę. Słyszałam od kolezanki o jakis niemieckiech kropelkach, ponoc dobre ale nie potrafiła podac nazwy. Może któras z was cos o tym wie.:confused2:
 
Do góry