reklama
Mewa29
mama Adama
a ja ubranka i posciel wypralam w plynie dla noworodkowz opcja podwojenego plukania i nie prasowalam wogole, myslicie ze prasowanie to koniecznosc?
poza tym to kupilam wszystkie wyprawkowe rzeczy za jednym zamachem wczoraj przez internet i dostawa w poniedzialek, chyba pol samochodu dostawczego zajmie moje zamowienie
byle bym nie zaczela rodzic wczesniej niz w poniedzialek bo na teraz mam tylko ubranka dla dzidzi (do tego nie uprasowane;-))
poza tym to kupilam wszystkie wyprawkowe rzeczy za jednym zamachem wczoraj przez internet i dostawa w poniedzialek, chyba pol samochodu dostawczego zajmie moje zamowienie
byle bym nie zaczela rodzic wczesniej niz w poniedzialek bo na teraz mam tylko ubranka dla dzidzi (do tego nie uprasowane;-))
Ja na szczęście po kupione wszystko, poprasowane i czekające na właścicielkę 
Rzeczy do torby odłożone lecz nie spakowane, bo czekam aż moje kochanie kupi mi torbę
Mebelki i wózek mój ma zamówić w tym tygodniu
ostatni wydatek i koniec wydatków 
Rzeczy do torby odłożone lecz nie spakowane, bo czekam aż moje kochanie kupi mi torbę
Mebelki i wózek mój ma zamówić w tym tygodniu
Ja już też wszystkie ciuszki dla małej mam popranie, pościel, kocyki itp też. Zostało mi wypranie pieluch i poprasowanie ubranek.
Muszę jeszcze wyprać koszule i szlafrok do szpitala, do końca tygodnia chcę miec torbę spakowaną, dopytam się tylko w szkole rodzenia co wziąć i pakuję.
Muszę jeszcze wyprać koszule i szlafrok do szpitala, do końca tygodnia chcę miec torbę spakowaną, dopytam się tylko w szkole rodzenia co wziąć i pakuję.

andariel
mama super dwójki :]
pieluchy też pierzecie? nawet o tym nie pomyślałam...
mam problem ze szlafrokiem do szpitala - w domu mam tylko taki gruby, jakby polarowy, dłuższy; pomijając fakt, że musiałabym go nieść w osobnej torbie do szpitala, tyle miejsca zajmuje, chyba będzie mi w nim jednak za gorąco na porodówce;-)
jakie Wy bierzecie? takie satynowe podomki tez wchodzą w grę?
mam problem ze szlafrokiem do szpitala - w domu mam tylko taki gruby, jakby polarowy, dłuższy; pomijając fakt, że musiałabym go nieść w osobnej torbie do szpitala, tyle miejsca zajmuje, chyba będzie mi w nim jednak za gorąco na porodówce;-)
jakie Wy bierzecie? takie satynowe podomki tez wchodzą w grę?
Chogata
Mama Aluni i Dominika
Ja dostałam od przyjaciółki podomke bawełnianą ciążową z rękawem 3/4.Bawełna jest cieniutka:-)pieluchy też pierzecie? nawet o tym nie pomyślałam...
mam problem ze szlafrokiem do szpitala - w domu mam tylko taki gruby, jakby polarowy, dłuższy; pomijając fakt, że musiałabym go nieść w osobnej torbie do szpitala, tyle miejsca zajmuje, chyba będzie mi w nim jednak za gorąco na porodówce;-)
jakie Wy bierzecie? takie satynowe podomki tez wchodzą w grę?
reklama
no pewnie ze wchodza w gre ;-) ma byc Ci wygodnie ;-) i nikt nie bedzie robil Ci wyrzutow jak w ogole nie bedziesz uzywala szlafroka - jak ja bylam w szpitalu to smigalysmy w samych koszulach i sie roztapialysmy - jak pomysle ze mialabym miec jakis gruby szlafrok z froty....takie satynowe podomki tez wchodzą w grę?


ja kupilam satynowy i juz spakowany lezy w torbie ;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 259
- Wyświetleń
- 34 tys
- Odpowiedzi
- 390
- Wyświetleń
- 40 tys
Podziel się: