reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Wyprawka dla naszych Maluszków

reklama
Cat - ja jeszcze w Cartersie nie kupowałam w sklepie - kupowałam przez faceta w USA, kt. mi kupuje i zbiera do jednej paczki. Tj. jego paczka (duża, bo kupiłam pościel, ręczniki, kocyki itp.) to 50 zł drogą morską.
kupowałam w next i monsoon - musisz mieć wtedy kartę wypukłą.
W desigualu kupowałam przez paypal. Generalnie mnie się dobrze robi zakupy w zagranicznych sklepach. Z Hiszpanii płaszcz jechał 5 dni. COdziennie dostawałam informację, w jakim jest mieście. Podobnie z Anglii. Next dosłał w przeciągu 3 dni - też były informacje: poniedziałek Leeds, wtorek Gdańsk, środa Bydgoszcz. Next w ogóle nie pobiera opłat za przesyłki.
W cartersie czy next dobre jakościowo pajacyki wychodzą po 30 zł - to podobnie jak w moim osiedlowym sklepiku, ale jakość tych sprowadzanych lepsza. Zresztą, ja nie wiem, kiedy dam radę pójść na normalne zakupy, może do porodu już się nie ruszę z domu.
 
Ja bede wciakać smoka tym razem od początku, mój Ryś ssie palucha i niecierpie tego fee. Za nic nie moge go oducczyć i prosze i błagam i widze że coraz częściej ssie. Smoka nigdy nie chciał.
 
Ja bede wciakać smoka tym razem od początku, mój Ryś ssie palucha i niecierpie tego fee. Za nic nie moge go oducczyć i prosze i błagam i widze że coraz częściej ssie. Smoka nigdy nie chciał.

cat-----mój Jasiuś też nie ssał smoka:-)i paluszka też nie:tak:a ja lubię dzieci ze smokiem:-p
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
ja jestem za smoczkiem,
z Oliwia bylam przeciwko, mąż nauczyl jakoś za moimi plecami jak mała miała 2 miesiące, ale byłam zła ale potem jaka to ulga była w wielu sytuacjach, a potem skonczyła 1,5 roku, za radą cioci odcielismy koncówke ( nie wyrzucilismy tylko specjalnie uszkodzilismy) wytłumaczylismy ze sie zepsuł że jest duża, że wyrzucimy do kosza a za to wróżka przyniesie zabawkę, no i dzień płaczu, usneła z nim w ręku... hihi następnego dnia sama wyrzuciła do śmieci ;-)
więc teraz biorę smoczek nawet do szpitala hahah taka bede wygodna matka - zwyczajnie wiem ze wogóle nic nie zaszkodziłam Oliwi smoczkiem, mimo że mialam mega obawy!!!

co do listy to ja mam kupe rzeczy dla mnie do szpitala,
bo nie mam klapek do kąpieli,
a szlafrok tez mam gruby frotte to bedzie zacieply w lipcu wiec trzeba kupić cienki, no koszule ...
aa i majtki poporodowe, wkłady poporodowe,
wrazie karmienia: maść na brodawki, wkładki laktacyjne, biustonosz do karmienia
u mnie na liście jest jeszcze karuzela do łózeczka ( u nas przydała sie od pierwszych dni)
 
reklama
Do góry