K
kasiula matula
Gość
W Primarku robiłam już zakupy 
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Kasia ja mam krzeselko plastikowe i tez mozna go pozniej przeksztalcic na stolik i krzeselko ..................Ja miałam dla Jasia drewniany fotelik i według mnie ma on kilka wad: trzeba je dzwigac (nieraz z dzieckiem), niie ma pasów (nie można dziecka zostawic nawet na chwile), nie ma regulowanego oparcia, z blatu wszystko spada. Zalety to takie że jest tani i później dziecko ma stolik i krzesełko Teraz dla Mai kupiliśmy chicco poprostu bajka: ma kółka (nie trzeba dzwigac), blat jest duży i raczej nic nie spadnie, są pasy (można na chwile zostawic dziecko samo) tylko kosztuje 650zł.
ja kupilam plastikowe ....z pasami ..z regulacja w oparciu no i tez rozkladaja sie pozniej na stolik i krzeselko.........Ja ogladalam drewniane krzeselka oczywiscie bardzo podoba mi sie to ze maja stolik itp ale moim zdaniem nie sa az tak bezpieczne i wygodne nie maja pasow i regulacji w oparciu.Dlatego stwierdzilam ze kupie zwykle plastikowe a kiedys tam jak synek bedzie malowal kupie mu caly zestaw stoliczek i krzeselko![]()