WYPRAWKA :)

[anian]

Wiedzie co, mi lekarka w szpitalu też dadała 5 miesięcy do pierszego poczucia kopniaków i powiedziała, że wtedy urodzę...w sumie wyszłoby 7 dni po terminie z o.m. ale luzik. Zobaczymy w marcu co się okaże!

 

[monika_pk]

albo w lutym .....

 

[kasiula matula]

to mi by wychodziło dzień po terminie ;D

 

[monika_pk]

a mi wyszło na poczatku lutego....... :.....ale mam przeczucie ze pewnie urodzew lutym ;D...zobaczymy....co płci sie nie myliłam ... ;D

 

[azik]

no, a ja znowu w 36 ???
hmmm
na walentynki mi wtedy wyjdzie ;D

 

[sylwia532]

ciekawe czy to prawda z ta data porodu-jak tak to mi wychodzi 37 tydz : zobaczymy

 

[anian]

albo w lutym .....

nie pomyślałam o tym, że niektóre z nas zaczną się "rozdwajać" już w lutym. I oby to był najwcześniejszy termin czego WSZYSTKIM życzę. Ale moje drogie , pocieszenie (?) niektóre z nas poczekają do kwietnia...

 

[Osinka]

albo w lutym .....

nie pomyślałam o tym, że niektóre z nas zaczną się "rozdwajać" już w lutym. I oby to był najwcześniejszy termin czego WSZYSTKIM życzę. Ale moje drogie , pocieszenie (?) niektóre z nas poczekają do kwietnia...

Anian - nawet nie strasz!!! u mnie termin przesunął się na 31 marca, lekarz wspominał też o kwietniu nie mogę się już doczekać

 

[anian]

osinka ostatnio przeglądałam wątek listopadowy i tam wyszło, że dzieci pojawiły się w okresie od września do grudnia. Nie wnikałam czy początek września czy koniec, ale grudzień to było dzisiaj albo wczoraj, więc wszytsko jest możliwe a zadecyduje natura i chęci naszych dziciaczków. :laugh:

 

[Osinka]

anian zaczynam się lekko martwić, sama wprosiłam się na ten świat w 7 miesiacu ciąży oby moja mała nie była taka chętna! (odpukać!!!)
zaczynam mieć schizy i kompletnie nic nie dźwigam i nie kapię się w ciepłej wodzie tylko prysznic - tak na wszelki wypadek (bo to chyba też ma wpływ)