reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wzmożone ruchy dziecka

Gandessa

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
8 Maj 2020
Postów
51
Hej, jestem w 40+3 TC. Termin miałam na 24. Lekarz twierdzi, że to normalne i spokojnie karze czekać do 41tyg. Jeżeli nic się samo nie zacznie wtedy mam dostać skierowanie na wywołanie. Jednakże od wczoraj mam "skurcze". Są lekkie i nieregularne. To bardziej ból jak przy okresie z lekkim napięciem dolnej części brzucha. Jednak przy nich Mała bardzo się uaktywnie. Wszędzie piszą, że pod koniec ruchy dziecka słabną. A u mnie jest odwrotnie. Ruchy są mocne i częste a brzucha dość twardy i napięty. Nieco trudniej mi się chodzi. Przy poruszaniu odczuwam ból w dolnych partiach. Wizytę u lekarza mam w poniedziałek. Czy powinnam udać się do szpitala? Gdyż wszędzie piszą, że każda anomalia jak ciągły ból brzucha lub wzmożoną aktywność dziecka powinna być kontrolowana. Czy skoro cała reszta wydaje się ok zachować spokój i poczekać do poniedziałku na wizytę?
 
reklama
Dla własnego spokoju możesz podjechać na IP, zrobią ktg.
Możesz czuć skurcze przepowiadające, przy których dziecko próbuje powoli wstawiać się w kanał, zejść niżej, może dlatego odczuwasz że tak bardzo się rusza w tych momentach. Miednica też się rozluźnia by zrobiło się miejsca dla dziecka stąd może ten ból w dole. Przy skurczach już porodowych mięsień macicy tak się napina że dziecko nawet jeśli się poruszy to możesz tego wogole nie odczuć.
Zawsze najlepiej skonsultować o raz za dużo niż się zamartwiać że czegoś się nie dopilnowali. Powodzenia
 
No wlansie dlatego z jednej strony skoro czuje się ok. Myślę, że może to skurcze przewidujące nieco się rozkręcają. Obawiam się pojawiania teraz w szpitalach sytuacja tam mimo wszystko jest napięta. Więc z jednej strony została bym w domu i próbowała funkcjonować normalnie (może skurcze się zmienią na porodowe) a z drugiej strony z tyłu głowy mama "aaa może coś się złego dzieje".
 
No wlansie dlatego z jednej strony skoro czuje się ok. Myślę, że może to skurcze przewidujące nieco się rozkręcają. Obawiam się pojawiania teraz w szpitalach sytuacja tam mimo wszystko jest napięta. Więc z jednej strony została bym w domu i próbowała funkcjonować normalnie (może skurcze się zmienią na porodowe) a z drugiej strony z tyłu głowy mama "aaa może coś się złego dzieje".
U mnie od wczoraj to samo. Liczne skurcze przepowiadające, spięty brzuch, duzy nacisk na krocze i bol w dole brzucha utrudniajacy chodzenie. Maly za to bezzmiennie aktywny. Nic nie zamierzam robić chyba ze sie rozkreci. Wizyta w srode i na srode mam tez termin☺
 
U mnie od wczoraj to samo. Liczne skurcze przepowiadające, spięty brzuch, duzy nacisk na krocze i bol w dole brzucha utrudniajacy chodzenie. Maly za to bezzmiennie aktywny. Nic nie zamierzam robić chyba ze sie rozkreci. Wizyta w srode i na srode mam tez termin☺
Chyba też odczekam. Już aktywność wróciła do normy. Czuję się ok. Więc dam jej czas :) skurcze porodowe idą od krzyża do krocza więc na razie to nie ten ból bo bardziej u mnie to ból menstruacyjny od podbrzusza do krocza. Więc czekam w domu i próbuje nie panikować :)
 
Chyba też odczekam. Już aktywność wróciła do normy. Czuję się ok. Więc dam jej czas :) skurcze porodowe idą od krzyża do krocza więc na razie to nie ten ból bo bardziej u mnie to ból menstruacyjny od podbrzusza do krocza. Więc czekam w domu i próbuje nie panikować :)
U mnie tak samo. Mam tylko nadzieje, ze niedlugo sie cos rozkreci.
 
Chyba też odczekam. Już aktywność wróciła do normy. Czuję się ok. Więc dam jej czas :) skurcze porodowe idą od krzyża do krocza więc na razie to nie ten ból bo bardziej u mnie to ból menstruacyjny od podbrzusza do krocza. Więc czekam w domu i próbuje nie panikować :)
Kochana nie każda ma skurcze z krzyża, może będzie Ci dane doznać tylko takich z brzucha:) mimo wszystko raczej rozpoznasz które to, przede wszystkim po regularności występowania i narastającej sile. Spokojnie obserwuj, wypoczywaj ile się da bo przyda Ci się ogromna ilość energii:)
 
reklama
Kochana nie każda ma skurcze z krzyża, może będzie Ci dane doznać tylko takich z brzucha:) mimo wszystko raczej rozpoznasz które to, przede wszystkim po regularności występowania i narastającej sile. Spokojnie obserwuj, wypoczywaj ile się da bo przyda Ci się ogromna ilość energii:)
Dziękuję. Czekamy :) z wielką nadzieją, że już niedługo nasza córka zdecyduje się z nami spotkać. Już się uspokoiła i ruchy wróciły do normy. A skurcze i napięcia brzucha nadal b. Nieregularne w sumie wyczuwalne przy staniu lub chodzeniu.
 
Do góry