reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zabkowanie czyli zeby, zabki, zabeczki!!!

Eeeeee,na pewno nie!!!Może po prostu Młodziutki sporo czasu spędza z różnymi osobami i właśnie oswojony jest...A moja Zuzia to taki mały dzikus-tylko mama i już!
 
reklama
Danonek to tak jak moja kotka, czasem to nawet się pogłaskać nie da :-D.
My na dzisiejdzą noc zaaplikowaliśmy Miśkowi viburkol ale po ok 0,5h rozpuszczony czopek poszedł w cholerę z większym pierdkiem a mimo to trochę pomogło na papu obudził się 3 razy a z płaczem 2 i tylko pogłaskałam, pocałowałam i spał dalej.

Jak tak pomyślę co te nasze biedactwa przeżywają to mnie ciarki przechodzą, mnie jeszcze w ciąży ósemka się pchała i myślałam, że po ścianach będę chodzić.
 
U nas tez niestety zabkowy koszmar trwa...widac male kielki juz przez dziasla,jak smaruje zelem to czuje pod palcem jakie sa ostre no i jak mala gryzie grzechotke to tylko slychac jak stuka o male zebiska...biedne te nasze malenstwa....ile sie musze nacierpiec
 
współczuję tym naszym szkrabom u Wiki było bezboleśnie nawet nie wiem kiedy wyszły....życze bezbolesnego ząbkowania i białych ząbkow:-):tak:
 
Brianek zrobil sie dzis bardziej marudny niz zwykle...duzo plakal..gryzl ...slinil sie...zajrzalam na dziasleka,..sa nieco bielsze na dole...po srodku..ale zabkow nie widac..moze tak sie zaczyna????oby to wszytstko poszlo szybko i bezbolesnie..bo tak mi szkoda mojego anioleczka jak palcze...:-(
 
oj szkoda....Mój Oliś jak tak marudzi,to też u mnie się najszybciej uspokaja...mimo,że akceptuje wiele osób bo w dużej rodzinie mieszka to do mnie jest najbardziej przywiązany ale niestety zrobil się taki,że jak go nawet na chwilkę zostawię samego w pokoju to krzyczy,żebym wracała! Oj,u nas tez ząbków jeszcze nie ma...cały czas czekamy...
 
reklama
Rozmawialam dzis z mama..i ona uparcie obstaje przy swoim ze zabki przed skonczeniem roczku to niemozliwe,a jednak mamy przyklady na BB!stwierdzila ze to chyba jakies wyjatki..bo przewaznie w 12..13 mies wychodza...ze niby ja i 2 siostry dopiero wtedy zaczelysmy zabkowac...a mnie sie wydaje ze na to nie ma reguly...chyba kazde dzieciatko jest inne i sa odstepstwa co do tego co ma sie dziac kiedy..i tak mysle ze Briankowi ostro sie zaczelo..bo nigdy tak sie nie zachowywal...nie mam pojecia czym innym moglabym to tlumaczyc...
 
Do góry