Dziewczyny moze to nadaje sie pod ten watek ...Co sadzicie o soku z swiezo wycisnietej marchewki? czytalam na innym forum ze nie pwoinno sie i sa podzielone opinie co o tym sadzicie? Bo ja ostatnio to non stop sok marchwiowy szkalanka na dzien
reklama
pszczółka maja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2009
- Postów
- 817
nie lubię świezej marchewki
, ale ostatnio kupiłam sobie witaminkę w kartonie z samej marchewki (wolę takiego Kubusia ale nie było w sklepie) i to jak najbardziej tak :-)

Mi też jakoś nie podchodzi, ale wszystkie świeżo wyciśnięte są bardzo zdrowe
najlepiej w ogóle robić takie soki w domu
a ja, tak, jak pszczółka maja wolę Kubusie itp. Tylko w ciąży trochę z nimi przesadziłam; tyle piłam, że w końcu zaczęłam się żółta robić, a potem strasznej zgagi po nich dostawałam, więc odstawiłam..:zaskoczona/y: 



J@god@
IV-V 2005, X 2009
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2005
- Postów
- 36 868
Ja też nie lubię pomidorowego soku.
Marchewkowy zniosę, choć wolę marchewkowo - jabłkowy.
Z tym czy można czy nie to chyba zależy od ciąży, mojej znajomej lekarz kazał pić sok marchwiowy w ciąży bo coś tam miała poniżej normy. Więc chyba zakazany nie jest?
A ja powiem wam, że odkąd jestem na diecie bezcukrowej nie uważam już, że jak chce mi się słodkiego to dzidzia na pewno tego potrzebuje. Nie jem wogóle słodyczy i coraz rzadziej mam zachcianki na nie.
A wydawało mi się, że koniecznie muszę jeść coś słodkiego w tej ciąży. Wydaje mi się, że słodkie trochę napędza słodkie, jak się je je to chce się więcej.
Za to teraz mam częściej ochotę na produkty białkowe, co w sumie czytałam, że dobrze, bo w III trymestrze jest większe zapotrzebowanie na białko.
Marchewkowy zniosę, choć wolę marchewkowo - jabłkowy.
Z tym czy można czy nie to chyba zależy od ciąży, mojej znajomej lekarz kazał pić sok marchwiowy w ciąży bo coś tam miała poniżej normy. Więc chyba zakazany nie jest?
A ja powiem wam, że odkąd jestem na diecie bezcukrowej nie uważam już, że jak chce mi się słodkiego to dzidzia na pewno tego potrzebuje. Nie jem wogóle słodyczy i coraz rzadziej mam zachcianki na nie.
A wydawało mi się, że koniecznie muszę jeść coś słodkiego w tej ciąży. Wydaje mi się, że słodkie trochę napędza słodkie, jak się je je to chce się więcej.
Za to teraz mam częściej ochotę na produkty białkowe, co w sumie czytałam, że dobrze, bo w III trymestrze jest większe zapotrzebowanie na białko.
asienka_r
mama Ani i Gabrysi
marchewki lubię, ale na surowo:-), sok mi nie smakuje, nawet z jabłkiem. za mdły dla mnie jest. Z Kubusiowego soczku to lubię banan, jabłko, brzoskwinia.
pszczółka maja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2009
- Postów
- 817
o kurcze to ile ty tych pierogów będzięsz musiała ulepić
obok smażenia placków to jedna z kuchennych czynności których nie lubię
a z kubusiów to lubię wszystkie ale najbardziej z maliną
a z tym cukrem to wpełni zgadzam się z Jagodą. on uzalerznia i czym więcej się go je tym więcej go potrzeba. podobno można się w parę tyg odzwyczaić od jedzenia ale ja nie mam zamiaru próbować. lubię słodkie i będę jeść :-)

a z kubusiów to lubię wszystkie ale najbardziej z maliną
a z tym cukrem to wpełni zgadzam się z Jagodą. on uzalerznia i czym więcej się go je tym więcej go potrzeba. podobno można się w parę tyg odzwyczaić od jedzenia ale ja nie mam zamiaru próbować. lubię słodkie i będę jeść :-)
Nie znoszę soków przecierowych, marchwiowych, czyli żadnych Kubusiów ani innych tego typu rzeczy. Jedyny sok marchwiowy jaki mi podchodzi to z pomarańczą Dr Witta. A soku pomidorowego używam do spaghetti :-)
U mnie z tym słodkim to troszkę inaczej jest. Ja po prostu mam cholernie niski cukier i jeśli nie zjem czegokolwiek co 2 godziny, to później mam napad na słodkie.
U mnie z tym słodkim to troszkę inaczej jest. Ja po prostu mam cholernie niski cukier i jeśli nie zjem czegokolwiek co 2 godziny, to później mam napad na słodkie.
reklama
Podziel się: