reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

zachcianki w czasie ciaży

Dziewczyny moze to nadaje sie pod ten watek ...Co sadzicie o soku z swiezo wycisnietej marchewki? czytalam na innym forum ze nie pwoinno sie i sa podzielone opinie co o tym sadzicie? Bo ja ostatnio to non stop sok marchwiowy szkalanka na dzien
 
reklama
nie lubię świezej marchewki :baffled:, ale ostatnio kupiłam sobie witaminkę w kartonie z samej marchewki (wolę takiego Kubusia ale nie było w sklepie) i to jak najbardziej tak :-)
 
Mi też jakoś nie podchodzi, ale wszystkie świeżo wyciśnięte są bardzo zdrowe:tak: najlepiej w ogóle robić takie soki w domu :tak: a ja, tak, jak pszczółka maja wolę Kubusie itp. Tylko w ciąży trochę z nimi przesadziłam; tyle piłam, że w końcu zaczęłam się żółta robić, a potem strasznej zgagi po nich dostawałam, więc odstawiłam..:zaskoczona/y: :-D
 
Nie znoszę soku marchwiowego... jeśli chodzi o soki niepitne klasyfikuje się on na drugim miejscu zaraz za pomidorowym (choć pomidory bardzo lubię...)
 
Ja też nie lubię pomidorowego soku.
Marchewkowy zniosę, choć wolę marchewkowo - jabłkowy.
Z tym czy można czy nie to chyba zależy od ciąży, mojej znajomej lekarz kazał pić sok marchwiowy w ciąży bo coś tam miała poniżej normy. Więc chyba zakazany nie jest?

A ja powiem wam, że odkąd jestem na diecie bezcukrowej nie uważam już, że jak chce mi się słodkiego to dzidzia na pewno tego potrzebuje. Nie jem wogóle słodyczy i coraz rzadziej mam zachcianki na nie.
A wydawało mi się, że koniecznie muszę jeść coś słodkiego w tej ciąży. Wydaje mi się, że słodkie trochę napędza słodkie, jak się je je to chce się więcej.

Za to teraz mam częściej ochotę na produkty białkowe, co w sumie czytałam, że dobrze, bo w III trymestrze jest większe zapotrzebowanie na białko.
 
Ja to chyba w ogóle mało sokowa jestem...

Ech, idę lepić pierogi... Dziś mam wiele chłopa do wykarmienia - garaż stawiają.... w ramach samopomocy i działań społecznych hahahahahaha
 
o kurcze to ile ty tych pierogów będzięsz musiała ulepić:szok: obok smażenia placków to jedna z kuchennych czynności których nie lubię

a z kubusiów to lubię wszystkie ale najbardziej z maliną

a z tym cukrem to wpełni zgadzam się z Jagodą. on uzalerznia i czym więcej się go je tym więcej go potrzeba. podobno można się w parę tyg odzwyczaić od jedzenia ale ja nie mam zamiaru próbować. lubię słodkie i będę jeść :-)
 
Nie znoszę soków przecierowych, marchwiowych, czyli żadnych Kubusiów ani innych tego typu rzeczy. Jedyny sok marchwiowy jaki mi podchodzi to z pomarańczą Dr Witta. A soku pomidorowego używam do spaghetti :-)
U mnie z tym słodkim to troszkę inaczej jest. Ja po prostu mam cholernie niski cukier i jeśli nie zjem czegokolwiek co 2 godziny, to później mam napad na słodkie.
 
reklama
Do góry