reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

zachcianki w czasie ciaży

reklama
Cześć :)
A ja to chyba mam jakiegoś pasożyta w żołądku - rano budzę się bo jestem głodna;) i mały szaleje w brzuszku. A ostatnio o 23 miałam ochotę na kebaba - którego nie jadłam chyba od pocz. roku. Ale się opanowałam, wypiłam szklankę mleka i grzecznie poszłam spać;) A to już 29 tc a ja z takimi zachciankami wyjeżdżam :cool2:
Agnieszka to ja tez tak mam, budze się i już myslę o śniadanku, a jak zasypiam to prawie z jedzeniem w rękach... szok:szok:

a kebab ostatnio sama robiłam... pychotka...
 
Agnieszka to ja tez tak mam, budze się i już myslę o śniadanku, a jak zasypiam to prawie z jedzeniem w rękach... szok:szok:

a kebab ostatnio sama robiłam... pychotka...


Heh, to nieźle. Mój M. robi pyszne kebaby, ale o 23 już nie miałam siły czekać, aż je przyrządzi, zatem dałam sobie spokój :-)
A dziś obkupiłam się malinami, mniam... wcinam i jest mi super.
 
A ja ostatnio kupiłam wielką pakę Michałków z Wedla i już powoli jest na wykończeniu. Michałkiem zagryzam wszystko przed chwilą wciągnełam z pięć cukierasów od razu po sałatce z tuńczykiem :-D tak mnie ostatnio wzieło
 
a ja bym ciągle jadła kwaśne jabłka mmmnnniiammmm:-) a dziś mnie naszło na pistacje i banany jak usiadła to z pół kg zjadłam pistacji i zagryzłam 4 bananami heheh a teraz ide na kolacje sobie pierogów ugotuje z mięskiem a co tam :-p
 
Caly czas chcialo mi sie swiezego soku z marchewki ale tutaj nie ma..i wreszcie w sobote dostalam w prezencie urodzinowym sokowirowke..Zgadnijcie co teraz pije?..;-)mniam,mniam:-):-D:tak:
 
Ja chyba nie mam zachcianek, a już na pewno nie są większe niż przed ciążą. Słodyczy jem więcej niż kiedyś, ale to z powodu najzwyczajniejszego łakomstwa, a poza tym wykorzystuję fakt, że po czekoladzie nie mam teraz pryszczy, po porodzie pewnie się to zmieni. Jedynie żałuję, że absolutnie nie wchodzą mi teraz żadne warzywa:baffled: Są dla mnie kompletnie bez smaku, a kiedyś uwielbiałam.
A ja jestem bardzo warzywna :-D:-D Uwielbiam prawie wszystkie, zwłaszcza teraz, latem :tak: mmm pomidorki tak pięknie pachną :-D Nie to, co te zimowe..

Dziś sobie zjem makaron z brokułami i sosem serowym :-D:-D:-D

Najgorsze jest chyba to, że czasami ma się na coś ochotę tylko nie wiadomo, na co.. I wtedy setki podejść do lodówki i próbowanie wszystkiego :-D
 
reklama
Mąż w poniedziałek kupił sokowirówke i wczoraj poszło: 3 kg marchewki ,jabłka oraz brzoskwinie ,po wypiciu soku myślałam że pękne:-D
 
Do góry