reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zaczynamy staranka :)

JANE sama nie wiem co Ci doradzic - ostrozności nigdy za wiele ale na tym etapie wydaje mi sie ze nie powinna zaszkodzic - choc oczywiscie moge sie mylic, Ja tez uciekam na dalsze polowania prezentow, bo cos opornie mi idzie w tym roku, z dziecmi nie ma problemu gorzej z reszta rodzinki :-)

ASICZKA I SOLCIA
dajcie znac co u Was.
SUONKO ty tez z tego co pamietam mialas dzis testowac - nas poganialas a sama milczysz :-D 3mam kciuki.

Zajrze do Was w pracy i mam nadzieje ze dzisiaj troche wiekszy ruch sie zrobi :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
witam dziewczynki:))))

Marysia no u mnie niestety bez zmian...czekam na @..temperaturka mierzona pol godziny przed czasem 37,1 wczoraj byla 37,2 wiec chyba zaczyna spadac:(((test powtorzylam rano i negatywny wiec nie mam juz zludzen...zreszta jak ma byc tak bedzie,moj M wczoraj mnie pocieszal ze nie ma tego zlego...bo on bardzo lubi te staranka:)))
jane
mysle ze moze narazie odpusc sobie ta saune..lepiej na zimne dmuchac....ja mam sprzeta do cwiczen,ten wibro masanger na ktorym sie staje i calym cialem trzesie ale wyczytalam w instrukcji ze absolutnie nie mozna cwiczyc na tym zwlaszcza w poczatkowej ciazy no i tak biedny stoi w sypialni,nieuzywany...a tak ladnie zaczal pomagac..hihih cicho tu i spokojnie,ale przynajmniej szybciej nadrobic mozna:))wzielam sobie dzisiaj chorobowe w pracy,mam wolne do soboty,a co tam..jestem wykonzcona,a i jak @ przyjdzie to bede zdychac,juz czuje jak zaczyna mnie bolec brzucho:(((
 
Witam:) Ja wczoraj nie dałam rady do Was zajrzeć, bo w pracy byłam do 00:30, ale dziś już wszystko nadrobiłam:) Asiczka nic się nie martw, jak Ci mąż powiedział, starnka też są fajne:)

Je też poproszę o dopisanie do tabelki:)
Rozia ...... 26 ..... 2.12 ..... 3 :)

Justyna i Tomek czekamy z niecierpliwością :)
 
Hejka dziewczęta,faktycznia spokój tu jak nigdy...gdzie piąteczka,łosiczka,roszpunka,zagubiona,ilonka???? ja jestem co raz bardziej przerażona,męczą mnie koszmary,że straciłam ciąże,objawy jakby się uspokoiły i to mnie martwi...ja do 20 osiwnę z nerwów....a wiecie,że 20 grudnia w dzień wizyty będzie równe 7 miesięcy od zabiegu i straty mojej kruszynki,dlatego stresuje się bardzo.Staram się nastawiać pozytywnie,ale narazie nerwy i przerażenie rządzą....asiczka,póki nie podpachy w gatkach wszystko jest możliwe,trzymam kciuki. Wszystkim testującym życzę powodzenia i bez nerwów miśki będzie dobrze,wkońcu ujrzycie to o czym marzycie:))))Miłego dnia kochane.
Ps. Dane do tabelki termin @:12.12 obliczany na kolanie termin porodu(jezeli wszystko będzie dobrze) 20.08.2012r.
 
agniesia kochanie,napewno bedzie wszystko dobrze:)))))Glowa do gory i ciesz sie chwila obecna,nie zamartwiaj sie na zapas...wiem ze przejscia robia swoje ale ciaza ciazy nie rowna wiec nie ma co...wszystko bedzie OK!!!!!

ja juz nie mam zludzen bo brzuchol boli coraz bardziej a jak i tempka poszla troszke w dol no to pewnie dzisiaj @ przylezie...ale wczoraj mi bylo troche przykro..dzisiaj jest juz ok:))to dopiero 2 cykl starn wiec nie ma co panikowac ai przytulanko nie bylo za czesto wiec moze poprostu nie trafilismy hihi....teraz moj M sie smieje ze nie odpusci i normalnie dajemy co drugi dzien:szok::szok::szok:hihih tylko nie wiem jak ja to wytrzymam hahahhah:-D:-D:-D
 
reklama
Wiesz asiu dopóki nie ujrzę mojej małej pikaweczki to będę tu Wam smucić i stresować się...później mam nadzieję,że będzie wszystko dobrze i rozpłyne się ze szczęścia. Kochana a Ty też się nie stresuj,cierpliwość i dużo miłości z mężusiem a napewno coś zakiełkuje:***buziaki kochana
 
Do góry