reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zaczynamy staranka :)

karolinko a może zima jeszcze nadejdzie? i może jednak zabierzecie mamusię na wycieczkę do lasu???????
38.gif
 
reklama
pamelo- a macie perspektywy powrotu czy chcecie tam na stałe? bo ja pewnie na co dzień tą moja miłość wakacyjną i okazjonalną do Włoch zamienilabym w nienawiść albo co gorsza w obojętność... jeśli sie jest nawet w najpiękniejszym zakątku świata, a nie ma sie poczucia spełnienia i do rodziny za bardzo tęskno to uroki tego zakątka pryskają jak bańki mydlane... rozumiem pamelo- mnie też byłoby trudno bez rodziców- mam ich 100 km dalej ale wiem, że jest to kwestia max 2 godzin i jestem nawet na chwilke jak będzie mi bardzo źle. ja bym tak nie potrafiła, ale sa ludzie którzy świetnie sobie radzą w takich sytuacjach i dobrze to znoszą, ale ani Ty ani ja sie do nich nie zaliczamy... :)
 
to mnie troche pocieszylyscie:)
ufff... moze jes jakas szansa... moj maz tak by chcial...
odrazu jak do niego rano po obudzeniu zadzwonilam to spytal czy juz ma skakac z radosci... i troche byl zawiedziony ze nie zrobilam testu... okropna jestem...:(
 
karla podzielam zdanie dziewczyn- za wcześnie by wykryly testy a co dopiero gin na podstawie w dobrych porywach porządnego sprzętu do usg, więc nie bierz wizyty u gina za pewnik. było za wcześnie...

wiecie co dziewczyny- a ja myślę, że ci nasi mężowie są fenomenalni oczywiście choc swoje za uszami mają i ciekawe czy oni choć przez chwilkę sobie zdaja sprawę że maja cudowne żony, które z nimi wytrzymują...

piąteczka- ja też bym chciała żeby przyszedł na święta...
 
pamela jeśli tak to obawiam się u niego o skłonności masochistyczne hi hi

zzagubiona oj lepiej, żeby nasi m nigdy się nie spotkali. bo wspólnie mogliby dojść do tego, że siedzą pod pantoflem i dopiero byśmy miały

karla nie zauwazyłaby
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
piateczka moj dobrze wie ze jest pod pantoflem sam sie z tego przed kumplami smieje ale dodaje ze nic nie moze poradzic skoro glowe stracil ktos musi go prowadzic hehe
 
reklama
hmmmm.... właśnie mi sie przypomniało, że idziemy dzisiaj z m do kina i wiecie co???? tak nabrałam ochoty na nachosy z ostrym sosem meksykańskim, że zaraz zemdleję... o ja pikolę...

piąteczko- to super... jutro dojdą i sobie sikniesz w czwartek :)
ja jeszcze nie dostałam informacji o wysyłce przedmiotów, więc moje pewnie wyślą jutro- dojdą w czwartek, a najlepiej w piątek jak mnie nie będzie już i nie zatestuję do poniedziałku. chociaż ja i tak wiem, że to testowanie nie będzie konieczne, bo @ idzie- juz ja nawet słyszę stu......... puk........, stuk...puk....stuk....puk........

ja pierdzielę ależ mi się w tej łepetynie kręci- normalnie jakbym piła dzisiaj i nawalona była.... uffff....
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry