reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zaczynamy staranka :)

reklama
wiatam :-)
nie dam rady was nadrobic :sorry2:,moze po swietach uda mi sie czesciej do was zagladac,bo na razie na kompa brak czasu.wczoraj bylismy na swiatecznym koncercie u smykow w szkole,bylo super !! do domu wrocilismy o 21,dzieciaczki na szybko cos zjadly bo wyglodnialy,w pizamke i do lozek..bez marudzenia,tak sie wymeczyly moje babelki ;-),pogoda u nas do bani..zimno,pada,wieje..wrr.mam nadzieje,ze na swieta spadnie troche sniegu..:tak:
milego dnia :-)
 
Witam was.
Domiska, tak to już jest że jak się bardzo chce dzidzi to nie zawsze jest o nią tak łatwo. Ale nie trzeba się dołować i poddawać. Boboseksy są bardzo przyjemne, aż za nimi tęsknię. Teraz sił na przytulanka brak, a mężuś marudzi:zawstydzona/y:

Scotland, jak będziecie serduszkować cały czas przed i w owulkę to najsilniejsze będą plemniki z ostatniego razu, tego najbliżej owu i najprawdopodobniej to one najszybciej dotrą do jajeczka. więc szanse na synusia wcale nie maleją.
Solcia, nie wolno tak długo trzymać koleżanek z forum w niepewności!!
 
No trudno, choć może w sumie lepiej , bo wyjeżdżamy na narty i pewnie bym się stresowała czy nie zaszkodzę maluszkowi. Ale mimo, że nie planowaliśmy pani g. troszkę mi narobiła ochoty i trochę mi jednak smutno :( mam nadzieję, że nie będziemy długo czekać na maleństwo.
 
witajcie
domiska - to normalne, pamiętam jak ja zaczynałam, pierwszy cykl był dziwny i w ogóle miałam wrażenie, że już się udało, bo objawy juz jakieś tam miałam , a testy cały czas negatywne, ale wiadomo pierwszy cykl po tabletkach to zerowe szanse, ale... drugi, wielkie nadzieje i wielki żal, że znowu d..pa, a za trzecim razem, miałam głowę czym innym zajętą, starałam sie o tym nie myśleć i cio??? dwa dni przed @ teścik pozytywny!! Spodziewałam się @ w sobotę, a w czwartek zrobiłam test, bo to był dzień urodzin mojego męża i tak tylko... kontrolnie - a tu prezencik!!!
A teraz prezencik ma juz 17 tyg. i do odbioru za 23 tyg. Chciałam, zeby prezencik do odbioru był tak w okolicach moich urodzin, ale miesiąc później to prawie jak na urodzinki.
 
Ja myslalam ze tu bedzie sporo do nadrobienia a tu jedna strona??????:szok:


Suonko a jakie kolorki masz w tym pokoiku pochwal sie nam tu kochana

Scotland
to powodzenia w "zalotach" oby po tych testach kolejne pokazaly plus ale te ciazowe :)))

Madlen kochana azlez dawno cie nie bylo!!!!! A mamusia nie dostala rolki w tym przedstawieniu??? He he he fajnie by bylo co????

Ja tez mam nadzieje ze snieg nas nie zawiedzie w swieta, niech sobie pada i tu i w Pl :tak:
 
a co tu tak cicho?
znowu dziś nie miałam czasu w ciągu dnia

Dziś byłam u gina. Mąż ze mną był. Czekał biedny ponad godzinę na korytarzu:((
Co prawda nie dał mi skierowania na zbadanie hormonów ale jestem zadowolona z wizyty.
Na pewno miałam owulację tym razem bo jet ciałko żółte więc niecierpliwie czekam na przyszłotygodniowe testowanie:))
Powiedział, że powinniśmy zacząć od zbadania nasienia męża.
Jeżeli nasienie będzie ok to wtedy dopiero zabierze się za mnie gruntownie.
Powiedział żeby mąż zaczął brać witaminki i nosił luźne gatki:)
Ogólnie poradził mi żebyśmy trochę wyluzowali i nie traktowali tego tak zadaniowo.
Powiedział nawet, że w czasie przytulanek mogę się alkoholu napić trochę dla rozluźnienia. Ponoć to czasami pomaga:happy2:
Mam tylko nadzieje że z pływaczkami męża będzie ok.

Co tam u was poza dziwnymi snami dziewczynki??
 
Ależ tu dziś cicho... My dziś byliśmy na zakupach świątecznych, jestem tak padnięta,że najchętniej położyłabym się spać... Jeszcze przez tą pogodę dopadła mnie migrena:( Na szczęście udało mi się zdążyć z tabletką i nie rozsiadła się ta migrena, bo byłabym dętka przez 2 najbliższe dni... To co , ktoś w końcu testował, czy nadal chcecie się nad nami poznęcać :dry:
 
KATRINA KATY WITAJCIE

katy tak narzekalam na sluz a tu dzisiaj poraz pierwszy od 6 cykli bialko jajka :szok:normalnie jestem w szoku a jeszcze wiekszym bo cos czuje ze owulka jest dzisiaj brzusio boli sluz jest a tempka mierzona przed chwila 37,4:szok: taka to ja mam po owu no a ja dzisiaj planuje bara bara wiec jakby co to mam nadzieje ze sie pierwszy plemniczek dopcha ten z przed 2 dni
kurde moje jajeczko robi mnie wtym cyklu w jajo :-D:-D:-D
 
reklama
Do góry