reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zaczynamy staranka :)

reklama
pamela no niestety taki los, nikt nie powiedział ze bedzie lekko........
kurcze u mnie sie dzis okaże czy w koncu po roku bede miec z górki czy znów pod górę i to taką naprawdę mega wielką górkę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
hej dziewczyny:))
ilonka trzymam mocno kciukaski za dzisiejsza wizyte u lekarza:)))napewnoe bedzie ok.u mnie bez zmian niestety albo na szczescie nie wiem juz jak to interpretowac:(tempka wczoraj skoczyla i dzisi nadal sie utrzymuje 37,4.zobazcymy co z tego wyniknie..
 
witam znad kawki :) dziś u mnie śliczny słoneczny dzień i zimnoooo, śniegu brakuje i było by bajkowo. Dziś u nas w pracy była wigilijka, wszyscy wiedzą, że wyszłam za mąż więc same wiecie jakie życzenia....
Kurcze nie wiem czemu tak jest, mam taką znajomą , która strasznie nie chciała dziecka, migała się przed mężem kilak dobrych lat. Twierdziła, że ma tyle jeszcze do zrobienia, do zwiedzenia a dziecko jej tylko w tym przeszkodzi. No i w końcu uległa namową męża i jest najbardziej sfochowaną kobietą w ciąży jaką znam. Aż przykro patrzeć, wyobraźcie sobie że nic po niej nie widać a jest prawie w 6 miesiącu, ściska paskiem kiecki żeby nie było widać i robi wszystko, żeby całemu światu udowodnic, ze ciąża w niczym jej nie przeszkodziła. Smutne to trochę, że tyle z nas było by najszczęśliwsze na świecie mogąc nosić Fasolinkę pod serduchem, a niektóre traktują to jak karę...
Ech, mam nadzieję, że w przyszłym roku będziemy wszystkie szczęśliwymi mamuśkami :)
Za te które testują trzymam kciuki, za te dziewczyny, które się boją i stresują o swoje Maleństwa, pomodlę się. Myślę, że dla wierzących modlitwa może zdziałać cuda, a nie wierzącym przecież nie zaszkodzi ;) Więc jeśli, któraś w swojej modlitwie wspomni i o mnie będę wdzięczna.
 
Nie wiem jak Wasi partnerzy/mężowie, mój M to przyjmuje nasze starania ze spokojem (przynajmniej mam takie wrażenie). Cały czas powtarza, żebym tak się nie przejmowała, że to ma być dla nas przyjemność (te starania znaczy się), że jak się uda to będzie super, ale jak zajmie nam to więcej czasu to będzie ok. Wczoraj z ciekawości się spytałam czy w razie czego mógłby zbadać swoich biegaczy:-D Powiedział, że jak trzeba będzie to zbada:-D I jak tu nie kochać naszych facetów?
Domiska, tak to już bywa, że jak ktoś ma wszystko podane jak na tacy, to nie potrafi docenić szczęścia, które ma. Co do modlitwy, to ja przez wiele lat nie chodziłam do kościoła (nawet ślub wzięliśmy w USC), ale ostatnio poczułam potrzebę uczęszczania we mszy (nawet nie chodzi o to, że staramy się o dziecko w myśl powiedzenia "jak trwoga to do Boga"). Znalazłam kościół, gdzie dobrze się czuję i staram się chodzić regularnie.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dzoana.a moj maz powtarzal dokladnie to samo, mezczyzni podchodza rozssadniej do problemow i cale szczescie bo my kobitki jestesmy jak to mowi moj tato bomby emocjonalne,wiec w jakis sposob sie to rownowazy:tak:...domiska1 modlitwe masz zapewniona,sciskam mocno! ja uciekam narazie,bo przyszla znajoma zobaczyc jak sie trzymam. buziaki dziewczynki,do potem!
 
No to ja po wizycie:)

Wszystko dobrze dzidzia ma 12cm:) I na 70 % dziewczynka:) Lekarz powiedział,że chłopca to on nie widzi ale na 100% powie mi na połówkowym 17.01.:)

Ilonka a ty o której masz wizytę? Trzymam kciuki&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
Dziewczynka:-) To dobrze, podobno mało dziewczynek się rodzi:-)
Ja czekam jak na szpilkach na 25.12. i ten @ co przyjdzie, a może nie przyjdzie. Najgorsza dla mnie to ta niepewność:wściekła/y:
Oczywiście test czeka w szafce (ten sam, którego nie zdążyłam wykorzystać w poprzednim cyklu) i woła mnie syrenim śpiewem:crazy:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Viola no proszę a ja stawiam od początku na jajeczka, ale........... tak naprawde bedzie wiadomo na 100% przy narodzinach hihi :) super ze jest OK, bardzo sie cieszę :) a ruchy juz czujesz??????????????

Ja idę przed 17 jednak, ale zanim co to bedzie po 18 pewnie jak bede juz PO !!!!!!!!
 
Do góry