K
karol_in-a
Gość
całą @ można podzielić jak dla mnie na trzy fazy:
1. nudnego dryfowania po wzburzonym morzu czerwonym do brzegu
2. przyjemnego serduszkowania
3. faza maniakalno objawowa w oczekiwaniu na możliwość testowania
axari- i nie zatestujesz wcześniej niż w piątek??? bo ja juz Ci depczę po pietach- czujesz mój oddech? justynka, karla i domiśka mi się wywinęły i ich nie dopadlam, ale z Tobą to juz mi łatwiej pojdzie
i ja już obiecuję niczego nie czytać bo zaczynam fiksować, a synuś musi być zdrowy
do gina za dwa tygodnie i basta. żadnych bet, sret nie będę robić, chyba że lekarz zaleci
spokoju mi trzeba, spokoju...
1. nudnego dryfowania po wzburzonym morzu czerwonym do brzegu
2. przyjemnego serduszkowania
3. faza maniakalno objawowa w oczekiwaniu na możliwość testowania
axari- i nie zatestujesz wcześniej niż w piątek??? bo ja juz Ci depczę po pietach- czujesz mój oddech? justynka, karla i domiśka mi się wywinęły i ich nie dopadlam, ale z Tobą to juz mi łatwiej pojdzie
i ja już obiecuję niczego nie czytać bo zaczynam fiksować, a synuś musi być zdrowy
spokoju mi trzeba, spokoju...