reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

zajść w ciążę po antykoncepcji...

reklama
Hej poradźcie mi co mam ugotować na chrzciny??? Mam pustkę w głowie

Ja bym chętnie Martę posłała do przedszkola ale u nas w Warszawie to ciężko z miejscami bo najpierw 5 i 4 latki są przyjmowane :(
 
kwiatek trzymam kciuki.teraz sie uda.
agusia moj nie idzie do publicznego przedszkola bo tez nie mialby szans.idzie do niepublicznego katolickiego, tam wystarczy ze dziecko ma 2,5 lat i ma dotacje i place tylko za jedzenie oraz komitet. moze na miesiac wyniesie mnie 255 zl.a jak bedzie chory to za jedzenie nie place albo jak juz zaplace to przechodzi na nastepny miesiac.moj musi juz isc bo ja ide na caly etat od pazdziernika i niemialby kto z nim zostac.z reszta on bardzo lgnie do dzieci a w trakcie zimy siedzialby mi w domu i krecka dostawal.my na chrziny mielismy rosol, 2 miesa do wyboru- rolada slaska, kotlet schabowy z pieczarkami i zoltym serem, kluski slaskie i ziemniaczki, sos, 3 surowki do wyboru- z pekinskiej, buraki i marchwiowa.
 
hejka dziewczyny

u nas jakoś leci, ale mamy małe zawirowania i raz pod wozem raz na wozie...

Agusia ja miałam różności na chrzcinach, wszystko zalezy od regionu :-) u nas chrzest był o 17, więc w domu byliśmy ok 17.30 (bo mieliśmy bez mszy) i zrobiliśmy golonki w piwie, bigos, galart, sałatkę warzywną, szaszłyki mięsno-warzywne, skrzydełka w miodzie, ozory w sosie karmelowym i więcej nie pamiętam ale dużo tego było hehe, ale my robiliśmy zgodnie z tym co kto lubi tzn żeby każdy coś zjadł z apetytem :-)
 
Kwiatek to juz kropus musi zostac z toba na 9miesiecy.innej opcji nie ma.trzymam kciuki.to teraz zostaje ci spokojny tryb zycia i czekanie 2 tyg.
 
reklama
Do góry