reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupowo - Wyprawkowy

no tak, jeszcze śpiworek muszę kupić, no i fotelika też jeszcze nie mamy, a trzeba go w końcu wybrać. może po urodzinach się tym zajmę.
 
reklama
mona, fajny ten śpiworek :-)

makuc,
też się do niego przymierzamy :tak: tylko ta cena :confused2:

margerrita
, mój też jeszcze jeździ w tym pierwszym foteliku, a właściwie nosidełku ;-) on jest do 13 kg, a my nawet 10 nie mamy :rofl2: Zmienimy pewnie w okolicach świat bożego narodzenia :-)
 
A my już Lenkę w lipcu przeprowadziliśmy do większego foelika bo w nosidelku nie chciała siedziec,wydaje mi sie że o kierunek jazdy jej chodziło i widoczność bo jak do większego poszła to cisza bez jęków żadnych.
 
my juz tak dlugo w tym doroslym jezdzimy, dlatego w szoku jestem, ale mlody mi sie na dlugosc nie miescil, i sie wyrywal dlatego sie przesiadlismy
a ja mysle, ze spiworek to nie na ten wiek, bo moje dziecko to raczje w wozku dlugo nie usiedzi, wiec bedzie urbane na cebulke i tyle
 
margerrita, a ile twój Patryk ma wzrostu ?

ikaa, my chcemy ten "dorosły" fotelik kupić też taki tyłem do kierunku jazdy wiec mam nadzieje, że u nas protestów nie bedzie ;)
 
Oliwia też już w zwykłym foteliku jeździ, bo w tamtym na dł się nie mieści.
A co do śpiworków na sanki, to chyba moją mamę zmobilizuję i mi uszyje taki.
 
reklama
Marrgeritko my też jeszcze jeżdzimy w pierwszym bo i mała ma na główkę dużo miejsca i nóżki są ok, ale się bunt zaczął i musimy kupić. I kupimy maxi cosi Toby sprawdzalismy siedzi super i zadowolona, że hoho i fotelik rośnie z dzieckiem tylko jest przodem do kierunku jazdy, ale tyłem Zuu jeździć już nie chce :-( dlatego Roxi jeśli się Ptyś się nie buntuje to git, ale jeśli marudzi podczas jazdy to albo kierunek zady przeszkadza albo to że nic nie widzi. takie moje spostrzeżenia.
 
Do góry