Milenka dostała od moich rodziców i mojego brata prezent w postaci szczeniaczka uczniaczka.
Sama bym go nie kupiła, bo drogi, ale przyznam, że ma dziecko frajdę. I nie tylko dziecko, bo ponoć jak przyszedł do domu (paczką) to dziadek bawił się nim prawie godzinę. A dzisiaj mój brat też miał frajdę
I nie wiem czy to normalne, ale Mila dosłownie wskakuje na tego psiaka i całym ciałem napiera na niego.
I nie wiem czy to normalne, ale Mila dosłownie wskakuje na tego psiaka i całym ciałem napiera na niego.
