reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Zakupy -dla nas i dla lutowych pociech

reklama
wydaje się być fajne :>

ja mogę powiedzieć, że u nas najlepsza zabawka to szmaciana książeczka, natomiast za największy niewypał uważam grzechotki :)
 
grzechotki to u nie królują. Ale tylko dwie z czterech. Bo dwie pozostałe, to oprócz kiepskich grzechotek mają dołączone gryzaki. A moja Mila ma w D gryzaki. Woli swoje piąstki i paluchy! :tak:
 
ja uważam że największa trzoda to canpol, może u niektórych się sprawdzają, ale u nas....totalny niewypał i są przebrzydłe :)

ardzesh u nas też póki co gryzaki się nie sprawdzają, rączki królują!
 
mój Maxiol ma dynię i również się nią bawi, ja ją zaczepiam w samochodzie lub do woza jak idziemy na spacerek.
Aga myśle że Juri będzie się tym bawił, jak nie teraz to jak będzie siedział.
Ardzesh- ten pchacz też fajowy, i pewnie też przyda się jak mała będzie miała roczek.
Generalnie wszystkie zabawki są tak naprawde na wyraz wcześnie, bo wiem z doświadczenia ze np. wszystkie [ prawie] grzechotki to kompletnie niewypały w stosunku do wieku, są zbyt masywne i skomplikowane. Cięzko jest znależć grzechotki takie leciutkie i brzęczące dla naszych pociech.
 
reklama
Kupiliśmy Jurandzikowi chodzik, ale się facet cieszył jak go wsadziliśmy, normalnie szok https://ssl.allegro.pl/item617957935_chodzik_abc_design_walker_rally_frut_wys_0zl_gra.html

no Agula ...ale sie szarpnelas :-)... fajoski ten chodzik ;-)

Ja mam dla Kajjki grzechotki jeszcze po Kubusiu....i fajnie sie nimi bawi ..ale najbardziej lubi takiego wielkiego szeleszczacego motyla :-).. i od paru dni zuje gryzaka z plynem w srodku ( taki na dziaselka) :-D
A po za tym dzieciaczki jeszcze maja czas na inne pierdolstwa ...bo na razie paluchy i piastki kroluja :0
 
Do góry